Cześć, wymieniałem dziś opony i niestety nie przyjrzałem się im dokładnie po zdjęciu od razu w warsztacie. W załączniku są zdjęcia uszkodzenia, które powstało prawdopodobnie podczas zdejmowania. Pytanie mam takie -- czy powinienem się wykłócać o nowe 2 sztuki (bo przecież wymienia się parami), a opona jest do wyrzucenia, czy też takie rzeczy się zdarzają, a uszkodzony rejon nie jest krytyczny dla bezpieczeństwa jazdy?
Widać już druty czyli opasanie karkasu, moim zdaniem ta opona zagraża bezpieczeństwu i pewnie będzie Ci uciekać powietrze z niej na moje oko. Lepiej nie jeździj a wszystkim radzę robić zdjęcie przed po wymianie bo wtedy macie podstawę do reklamacji! Na pewno takie rzeczy się zdażają, ale nie powinny szczególnie w profesjonalnym zakładzie wulkanizatorksim!
Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego? Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...
Toyota TS050 Hybrid po raz pierwszy w Silverstone W weekend 16-17 kwietnia zaczynają się Mistrzostwa Świata FIA w wyścigach długodystansowych (FIA World Endurance Championship). W 6-godzinnym wyścigu w Silverstone w Wielkiej Brytanii Toyota GAZOO Racing wystawi nowy bolid, ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.