Cześć, wymieniałem dziś opony i niestety nie przyjrzałem się im dokładnie po zdjęciu od razu w warsztacie. W załączniku są zdjęcia uszkodzenia, które powstało prawdopodobnie podczas zdejmowania. Pytanie mam takie -- czy powinienem się wykłócać o nowe 2 sztuki (bo przecież wymienia się parami), a opona jest do wyrzucenia, czy też takie rzeczy się zdarzają, a uszkodzony rejon nie jest krytyczny dla bezpieczeństwa jazdy?
Widać już druty czyli opasanie karkasu, moim zdaniem ta opona zagraża bezpieczeństwu i pewnie będzie Ci uciekać powietrze z niej na moje oko. Lepiej nie jeździj a wszystkim radzę robić zdjęcie przed po wymianie bo wtedy macie podstawę do reklamacji! Na pewno takie rzeczy się zdażają, ale nie powinny szczególnie w profesjonalnym zakładzie wulkanizatorksim!
Czy serwisowanie w ASO się opłaca? Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...
System odzyskiwania energii kinetycznej - KERS Firma Volvo Car Group zakończyła obszerne testy drogowe systemu odzyskiwania energii kinetycznej – KERS. Rdzeniem tego rozwiązania jest koło zamachowe z włókna węglowego. KERS jest lekki, wydajny, obniża spalanie, ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.