REKLAMA
witam
prosze o opinie co zrobilibyście w ponizszej sytuacji :
oddałam samochód do mechanika, mechanik po naprawie auta wyjechał do serwisu w celu sprawdzenia komputerowo auta i nie domknął maski Maska otwrzyła sie podczas jazdy,złamała się i oczywiście odpadła.Na szczęście skończyło się ylko na masce, dach i przednia szyba cała Mechanik zobowiązał się do naprawy maski - ale poniewaz maski do tych samochdów są bardzo drogie - to znalazł maske do szpachlowania i lakierowania . W tym tygodniu będe odbierła samochód - chcę wziąc oświadczenie z warsztatu w którym nie tylko będzie opis całego zdarzenia ale tez zobowiązanie ze w momencie powstania odprysków itp. na masce zobowiązują się do naprawy uszkodzenia.
Co tym sądzicie, jak zachowalibyście się w podobnej sytuacji ?
Z góry dziękuję za opinie.