REKLAMA
Witam
To że uszczelka jest uszkodzona jest już dla mnie pewnie mam jednak inne pytanie z tym związane. Jestem prawie pewien że uszkodzona jest od momentu zakupu przeze mnie tego samochodu tj. od czerwca tego roku i przejechałem tym samochodem w takim stanie jakieś 11000km. Dziwne dla mnie jest to że jedyny problemem jest szybciej ubywająca woda i to że do uruchomienia silnika musze go tylko lekko przygazować. Czy jest ktoś w stanie mi odpowiedzieć czego mogę się spodziewać dalej po tym samochodzie? Jest w ogóle sens dawać go do naprawy czy raczej pewne jest że mechanik walnie litanie jak dla grzesznika z sodomy i gomory i koszt tego samochodu przekroczy już na pewno jego wartość.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi
pozdrawiam
R.