REKLAMA
Witam,
Jestem szczesliwym posiadaczem Civica z końcówki '95. Chciałbym jednak sprzedać to auto - jest dla mnie nieco za duże jak na Wawe i chyba zaczyna się problem z rocznikiem - trzeba w niego sporo dokładać.
WYkorzystuje auto do poruszania się po Warszawie, jeżdże około 60% czasu sam, czasami robie dystanse na poziomie około 200 km max, góra 2x w roku większe niż 500 km. Szacuję używanie auta na poziomie max 15000 rocznie.
Chciałbym zmienić auto, najlepiej na jakieś mniejsze.
Oczekuję od auta:
- Cena w przedziale 8000-15000 max
- auto które się rzadko psuje i nie ma z nim problemów (myślę o autach nie starszych niż '97, najlpiej okolice '00) - żeby za często nie stało w naprawach, bo nie ma na to czasu (praca, praca, szkoła)
- auto które jeśli się psuje to części do niego są tanie
- auto które ma zawieszenie (i inne części które zużywają się w podobny sposób) odpowiednie do warszawskich dróg - Hondy nie są najszczęśliwsze...
- oszczędne w eksploatacji miejskiej, czyli mało palące lub TD lub z gazem (tzn. żeby nie było kłopotów z eksploatacją gazu)
- żeby miało lepszą dynamikę niż Honda 1,4 75KM (żwawy, przy wyprzedzaniu, niekoniecznie bardzo szybki)
- miło by było, gdyby było bezpieczne.
- miło by było, gdyby złodzieje się tym za bardzo nie interesowali
Nie są dla mnie istotne takie rzeczy jak wygląd, alusy, etc.
Miło by było, gdyby miał centralny zamek, poduche dla kierowcy i (ew.) klime.
Zastanawiam się nad sporą gamą aut, m.in:
Fiat Panda (warte to coś? chyba się czesto psuje)
Fiat Seicento 1,1 ~2001 (mydelniczka...)
Lancia Y (warte to coś?)
Micra '00 (jak z awaryjnością, zawieszeniem?)
Corsa (mieszane uczucia...)
Fabia (Skoda??)
Yaris max 2000 (bo japoński!)
Lupo (fajne i małe, ale czy tego w Wawie nie kradną?)
Polo (kradną i w cenie)
Fiesta
Focus
Golf III
Mazda 323
Lanos (rodzice mieli 5cio latka i nie psuł się wcale )
Najchętniej obstawałbym za Focusem, ale nie załapię się do 15k....
W dalszej kolejności Yaris, Seicento i Fabia, a może Lupo?
Pomozecie?