Jak chodzi o awaryjnosc to bierz toyote.
Jak o wyglad (tu juz ciezko byc obiektywnym) to wszystko tylko nie toyote
![Szczęśliwy :D]()
tak jak kombi + przyzwoity wyglad dla mnie raczej nie istnieje, to a4 ma bardzo przyzwoite kombi.
2.0 TDI mial baaardzo slaby start, ale zdaje sie ze do 2008 VW sporo poprawil w tym silniku. Niemniej przy tym przebiegu ten silnik jest calkowicie nieuzasadniony. Benzynki w VW rowniez do bezawaryjnych nie naleza, wiec jesli bezawaryjnosc jest wazna to ja bym niestety audi odrzucil (mimo ze najladniejsze).
Honda accord ma i wyglad i bezawaryjnosc.