Jestem po wizycie w salonie gdzie przejechałem się CTkiem i ESem z 2023 (będą mieli model z 2019 za 2 dni - tym jechałem w ramach testu). No i tak...
CTek fajne auto. Nie za duże, nie za male. Jeżeli ktoś nie ma 2m to miejsca dużo. Te 136KM jest w zupełności wystarczające. Oczywiście się tym nie pościgamy i chciałoby sie mieć chociaż te 160KM, ale daje spokojnie radę. Generalnie prezentuje się on 2x lepiej na żywo niż na zdjęciach. Przyglądałem się dość mocno i nie widać różnicy w lakierze czy coś więc to na plus. Tapicerka też 3x lepiej wygląda w rzeczywistości. Zdjęcia zbyt mocno prześwietlają. Jedyny minus tego auta jest taki, że na tyłku pod zderzakiem
tutaj jest mała wgniotka i brak lakieru.. trochę lipa. Boje się, że może być z tym problem później i zacznie się coś dziać/dalej odpadać. To raczej trzeba by było zrobić. Może zrobią to w ASO (wymienią), ale jak ma to kosztować z 5k to raczej odpuszczę. Ktoś wie jak nazywa się ten element? Jest on oddzielny od błotnika, czy jako całość?
EDIT: Z tego co znalazłem to jest
[link do oferty na Allegro wygasł]?
Co do ESa... no cóż. Inna bajka. CTek już dużo lepiej się prowadzi od mojego opla, ale jednak ten model to kompletnie inne doświadczenie z jazdy. Te auto płynie po drodze. 218 KM daje bardzo dobrze radę. Jak na auto bez turba to ciągnie mocno. Ogólnie samochód klasę wyżej niż CTek i to bez dwóch zdań.
I kilka kwestii bo wiele opinii jest na ten temat w necie. CVT NIE JEST GŁOŚNE. Ludzie chyba specjalnie to piszą, bo mają ból dupy o lexusa, bo inaczej nie potrafię tego zrozumieć. Przy przyspieszaniu oczywiście, że słychać silnik jak w każdym innym aucie, ale jak już tylko spuszczamy nogę i trzymamy prędkość to jest cisza. 0 silnika. Wygłuszenie CTka oceniłbym na 4+ (proszę pamiętać, że oceniam z perspektywy mojego aktualnego auta). Dużo lepiej niż w Oplu, ale gorzej niż w ESie, ale nadal bardzo dobrze.
Czekam na to jaką dadzą mi propozycje kredytu na tego ESa (bo nietesty nie jest on na fakturę) i zadecyduję. Osobiście uważam, że jakby CTek miał domyślnie ładowarkę bezprzewodową (idzie może dokupić osobno? Coś w deseń, że podpięte na kablu od zapalniczki czy coś?), carplay (to akurat mogę dołożyć za 1k w swoim zakresie) i te 30KM więcej, to byłby perfekcyjny. ES wypadł znacznie lepiej, ale jest też 50-60k droższy...
Plus taki, że wezmą w rozliczenie moje 15 letnie auto
Miłe zaskoczenie. Na ten moment jest mi bliżej do CTka ze względu na cenę, która po zniżce 3k i wzięciu auta w rozliczenie wygląda więcej niż przyzwoicie jak za Lexusa z 2020r i przebiegiem 83k.