Van/Minibus do 6tys euro.

27 Cze 2009, 22:45

Hej, poszukuje vana/minubusa dla 7 osobowej rodziny (4 dorosle osoby, 1 nastolatek i 2 dzieci (w fotelikach). Zastanawiam sie czy lepiej byloby kupic z Niemiec czy z Polski, bede w Niemczech za parenascie dni. Moge przeznaczyc do 6 tys. euro i zeby nie byl z poprzedniego wieku. Chcialbym zeby jakis bagaz tez sie zmiescil, bo przeszukujac oferty na necie, znajdywalem same malutkie bagazniki po rozlozeniu trzeciego rzedu siedzen.
Pozdro.

28 Cze 2009, 08:24

osobiscie bral bym auto z Polski a auto ktore ci polece to VW T4 jest to wmiare przestronne auto jeszcze jak trafisz na wersje long to wtedy jest bardzo duzo miejsca
przyklad [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] do tego egzemplarza zapakujesz naprawde duzo

28 Cze 2009, 09:51

Jakaś Kia Carnival ale... dużo pali.
Może po prostu kupić Zafirę i cieszyć się nieoryginalną funkcjonalnością i niedrogą eksploatacją..? Polecam 100 konnego diesla.

28 Cze 2009, 14:00

Co sadzicie o Ford Galaxy? Podoba mi sie bardziej niz Kia, a co do transportera to nie wiem czemu ale nie lubie tych samochodow mimo ze wlasnie takiego bym potrzebowal. Obecnie przebywam w Azji i bede we Frankfurcie, myslalem ze kupie stamtad i przyjade nim do Polski, przynajmniej oszczedzilbym na bilecie.

28 Cze 2009, 14:22

może mb100d?

28 Cze 2009, 22:12

eee... a moze jakies inne propozycje. MB100 to jest juz za duze.

29 Cze 2009, 07:28

Albo bagażnik i wtedy trzeba patrzeć za autami typu Vito czy T4 albo mały bagażnik, a wtedy Sharan, Zafira czy Toyota Picnic

Zanim zdecydujesz się na Sharana/Alhambrę to usiądź w drugim rzędzie. Podwyższona podłoga dla dorosłego sprawia, że jest niewygodnie. Galaxy po lifcie (i emancypacji od bliźniaków) straciło na jakości. Niemniej przy 7 fotelach na bagaże nie zostaje wiele miejsca.
W Zafirze jeszcze mniej.

02 Lip 2009, 00:40

a co myslicie o Ford Windstar w Niemczech ceny modelu 2000 wachaja sie od 2 do 5 tys euro (nie wiem czemu az tak ale wiekszosc jest ok 3tys.). Pewnie duzo pali, ale to jest wlasnie takie auto jakiego potrzebuje.

02 Lip 2009, 10:53

Windstar to amerykaniec. jak na amerykańca przystało ma wielolitrażowy silnik, a co za tym niemały apetyt na paliwo.
Da się zagazować.
Trzebaby się popytać jak z częściami i czy ktoś w twojej okolicy ma pojęcie o aucie, bo jak kupisz 8-9 letnie auto to nie ma bata, żeby nie trzeba było coś w nim wymieniać.