Jestem posiadaczem Vectry 1.6, 8 letniej, bez instalacji gazowej. Niedawno przerwal mi sie przewod zaplonowy, ten najdluzszy, dziwne bo byl przerwany w dwoch miejscach naraz. ( 5 cm od kopulki i 5 cm od koncowki nakladki na świece) Jak zajrzalem pod maske to poprostu tak sobie lezal.
Wymienilem kable na nowe, pojezdzilem 2 tyg i zauwazylem ze najdluzszy przewod zaczyna sie przerywac, w odleglosci 5 cm od swiecy, zalozylem izolacje i pojezdzilem 2 dni. Przewod przerwal sie do konca w miescu 5 cm od kopulki.
Zaznaczam ze zagladalem pod maske 2 dni przed i nie widzialem zadnych innych uszkodzen.
Pomoze ktos? Nie bede przeciez kupowal kabli co 2 tyg. Moge przeslac zdjecie.
![Question :?:]()