Zdania na temat 2.0 są trochę podzielone tzn. większość go poleca że bardzo elastyczny i żywotny silnik, a niektórzy tylko go krytykują że bardzo problemowy i pali jak smok. Zastanawiam się czy te złe opinie są ludzi ktorzy kupili złomy czy też nie potrafią dbać o samochód, bo i tak wiadomo że może turbo pójść do regeneracji czy też sprzęgło z dwumasem będzie do wymiany, ale to rzeczy eksploatacyjne a mie bolączka silnika.
Sam już mie wiem czy w którym kierunku iść bo bo jednak bardziej zależy mi na taniej eksploatacji, i może jednak ten 1.8 byłby ok rezygnując z większej frajdy...
Jeszcze ta awaryjność w poliftach jest faktycznie mniejsza niz przed ? Czytałem artykuł, w którym pisało że poprawili zawieszenie i pozbyli się problemow z elektroniką np. CIM-em, klimatronikiem i jeszcze innymi pierdołami.
Proszę o odp.