27 Kwi 2016, 11:16
Witam serdecznie!
Mam problem z moim Volvo 960.
Zamontowałem do niego sekwencyjną intalację gazową. Zaraz po wyjeździe od gazownika samochód zaczął gasnąć na wolnych obrotach, tak jakby się dusił. Stał po montażu instalacji tydzień u gazownika. Niby naprawił ten problem, jednak po kilku tygodniach problem wrócił. Samochód wracal do niego kilkakrotnie. Niestety ciągle bez zmian. Oni twierdzą że naprawione. Na początku jak wyłączałem klimatyzację to problem znikał, ale teraz gaśnie i bez włączonej klimy. Dodatkowo jak jeżdżę samochodem cały dzień na benzynie, to po ponownym zapaleniu czy to za zimno czy na ciepło samochód zapala bez jakiegokolwiek dymku. Jeśli jeżdżę na gazie to zawsze po ponownym zapaleniu kopci na niebiesko jak traktor.
Proszę o pomoc, bo mój gazownik chyba sobie z tym nie poradzi.