Trzeba tylko sobie dobrać odpowiedni rozmiar opon by nie przesadzić.Gdybym mógł założył bym 16-tki ale musiałbym założyć opony nisko profilowe a tego nie chcę(twarde zawieszenie),gdyż wyższe by się nie zmieściły.Przy nisko profilowych oponach dostaje zawieszenie bardziej w kość a felgę możesz zniszczyć gdy wpadniesz w dziurę i koło zbyt mocno dobije!Przyczyn ściągania może być kilka,począwszy od różnicy ciśnień w oponach,nierówno starty bieżnik lub przez złą geometrię zawieszenia.Gdy założysz 65-tki będziesz trochę szybciej jechał o te 3-4 km/h niż będzie ci wskazywał licznik.
tym gorzej dla układu jezdnego co nie znaczy,że komfortowe zawieszenia(miękkie)wytrzymują dłużej(francuskie auta np.)Opony o wyższym profilu potrafią przyjąć więcej energii i ją rozproszyć nie przenosząc drgań na zawieszenie.
Usportowiony charakter tego zawieszenia wylazł już z fabryki,czyli na naszych drogach nie spodziewaj się komfortu 
REKLAMA
witam
chodzi o auto volvo s40 rok 1996, sprowadzone z niemiec, przebieg 190tys km, jaki realny to nie wiem, być moze 390tys km? benzyna+sekwencja 1,8 16v 115KM
auto zawieszenie ma podobno dynamic z 3 rodzajów comfort, dynamic i sport czyli to średnie
jednak jadąc tym autem czuje sie tak jakbym jechał na rowerze bez powietrza, jakbym jechał autem całkowicie bez zawieszenia z kołami drewnianymi zespawanymi z nadwoziem, auto wcale nie wybiera nierówności, jadąc czuje kazdą studzienkę, dziurę, nierówność poprostu wszystko czuć, auto jest stasznie sztywne i twarde
nie jezdziłem jeszcze w życiu tak twardym autem, poprostu nawet łączenia asfaldu czyć a na dodatek strasznie głośno te nierówności słychać, i jakby na nich zawieszenie dobija, wali
na dodatek jak sie załaduje zakupy do bagażnika albo usiądą z tyłu 2 osoby to tył auta bardzo siada w dół dość znacząco o jakies 10cm
jesli jade drogą taką ze latem nie ma na niej ani jednej dziury a aktualnie jest całą zlodowaciała i sa tylko 2 rowki na koła które są pokryste lodem to jadąc 30-40km/h wali autem jakby jechało po kamieniach ze 120km/h a inne auta jadą z tą samą prędkoscią lub szybciej oni tego nie czują?
dodam do tego ze mam felgi aluminiowe i opony letnie 195/55/15
no i tak sie chcialem Was spytac czy jezdzic jakos przesadnie wolno przez dziury czy raczej jak inne auta?
do tego napisze jeszcze ze auto mi ścieło całe opony przednie chodzi o strone zewnętrzną i na ściankach opony ścieło tak ze nie było widać bieżnika a przejechalem na nich 5tys km, ściągało na prawo cały czas na drogach idealnie równych jak stół tak zeby jechac prosto musialem trzymać kierownicę skręconą w lewo była ok 2cm skręcona w lewo gdy ją puścilem prostowala sie a auto jechalo w prawo, na drogach dziurawych i na kocich łbach do ściąganie było ok 10razy mocniejsze! kupiłem 2 nowe opony na przód, nic sie nie poprawiło! pojechalem do 1 mechanika wg niego do wymiany maglownica koszt 1500zł, wziąłem auto i pojechalem do 2 mechanika mówi ze zawieszenie w znakomitym stanie i wszystko ok tylko są minimalne luzy na tulejach z przodu ale mozna z nimi jezdzic ustawili mi zbieżność i nic dalej tak jak było, później przełożyli mi kola z felgami z lewej na prawą czyli całe opony z felgami aluminiowymi i poprawiło sie! nie ściąga na równej drodze ale na dziurawych i kocich łbach jest jak dawniej
powiem tak jest troche lepiej nie ściąga na równych drogach i kierowcnica jest prawie prosto ale na dziurawych nadal to samo no i mechanicy nie wiedzą co robić ja też nie
