Volvo V40 1,9td '98 - spadek płynu chłodniczego

13 Lut 2008, 20:37

Witam, Mam volvo v40 1.9td 1998r. Od dłuższego czasu zauważyłem spadek poziomu płynu chłodniczego, w sezonie letnim nie jest on duży ale w sezonie zimowym płyn ucieka bardzo intensywnie. od wakacji wlewam już trzeci, 5 litrowy baniaczek płynu. Wiele razy sprawdzałem i nie ma żadnych oznak aby płyn wylewał się ze zbiorniczka, nie pozostawia żadnych plam na ziem. Ostatnio zauważyłem też że diesel kopci na fioletowo i to bardzo. Nie stracił mocy, pali normalnie, obroty też. Sprawdzałem sterownik do popy wtrysku ale jest w porządku. Nie wiem co jest tego przyczyną??? :?: :?
Czyżby głowicą :(
dawid_1
Nowicjusz
 
Posty: 2
  • 13 Lut 2008, 22:01

    Najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    14 Lut 2008, 18:15

    nie wiem co to może być??? Sprawdzałem dzisiaj pompę paliwową- i jest w porządku. Pomocy, słyszał ktoś o takim przypadku...??? Do tego że kopci na fioletowo, pobiera płyn z chłodnicy to jeszcze silnik ma nierwgularne obroty!! Proszę o pomoc
    dawid_1
    Nowicjusz
     
    Posty: 2

    07 Sty 2010, 13:31

    kolego mam taki sam problem i ponoć uszczelka pod głowica lub pęknięta głowica tak twierdza mechanicy
    krzysiunio
    krzysiunio
    Nowicjusz
     
    Posty: 11
    Miejscowość: hajnówka

    09 Sty 2010, 16:26

    Koledzy dobrze mówią - uszczelka pod głowicą, ewentualnie pęknięta głowica bądź blok. Sprawdź pod korkiem wlewu oleju, czy nie gromadzi się biała maź podobna do majonezu ewentualnie, czy nie przybywa oleju. Jeżeli tak, wszystko wiadomo i koszt naprawy będzie dosyć spory.

    Na pocieszenie dodam, że w moim wozie też ubywa płynu i przyczyna jest banalna - uszkodzony zawór nadciśnienia w korku zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego - zawór jest cały czas w pozycji otwartej i płyn sobie odparowuje. Zamiast kupić nowy korek, wolę dolewać płynu :mrgreen:

    Jednak ubytek rzędu 15litrów w ciągu kilku miesięcy nie wróży dobrze.

    [ Dodano: Sob Sty 09, 2010 15:28 ]
    A co do kopcenia na fioletowo, to zainteresowałbym się zaworami, a konkretnie ich uszczelniaczami.
    gregor1975
    Nowicjusz
     
    Posty: 16
    Miejscowość: Kędzierzyn - Koźle

    09 Sty 2010, 18:21

    ja mam takie pytanie dotyczy volvo s40 z 1996 roku z silnikiem benzynowym 1,8 115KM
    u mnie płynu chłodniczego nie bierze, ale pod korkiem od oleju jest taka maź o kolorze kawy z mlekiem i auto non stop kopcie na biało, jakby parą
    jak jest zimny to bardzo kopci na biało a jak sie nagrzeje to troszke mniej ale kopci tak ze widac to w lusterku
    dlaczego nawet jak silnik jest nagrzany to leci z wydechu dym biały, bądź para?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Czym się różnią alufelgi od felg stalowych?
      Felgi stanowią jeden z istotnych elementów wizualnych i technicznych każdego pojazdu. Wybór między alufelgami, a modelami stalowymi nie sprowadza się tylko do estetyki – różnice między nimi obejmują ...
      Jak zmienia się Toyota GT86 Kuby Przygońskiego zimą
      "Przerwa zimowa to najważniejszy moment w rozwoju technologicznym, bo wtedy wprowadzamy wszystkie duże zmiany. I tak się dzieje w każdej dziedzinie motorsportu" mówi Kuba Przygoński, który szykuje swoją Toyotę ...

    09 Sty 2010, 18:36

    Sprawdź dobrze, czy na pewno nie bierze płynu, bo są to klasyczne objawy przedostawania się płynu do układu smarowania/spalania, czyli uszkodzona uszczelka pod głowicą, pęknięcie głowicy. Być może są to początki i płynu bierze minimalnie.

    Odpalasz i na zimnym kopci na biało, na ciepłym mniej lub wcale? Trudności z odpaleniem przy stosunkowo niskich temperaturach? Nierównomiernie pracuje silnik kilkanaście/kilkadziesiąt sekund po uruchomieniu?

    Zajmij się tym, bo niedługo nie będziesz myślał o naprawie, tylko o wymianie silnika lub samochodu.
    gregor1975
    Nowicjusz
     
    Posty: 16
    Miejscowość: Kędzierzyn - Koźle

    09 Sty 2010, 18:47

    Piotrauto sam pisałeś w innym swoim temacie, że bardzo mało jeździsz autem i własnie ta maź pod korkiem oleju jest od tego, że silnik jest niedogrzany i są robione nim krótkie odcinki a to, że kopci na biało to norma w końcu jest zima i wydostaje sie para z wydechu wraz ze spalinami - nie ma się czym przejmowac.
    piotrpz87
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 1427
    Miejscowość: Szczecin
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: Mazda 6
    Silnik: 2,3
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2002

    09 Sty 2010, 18:55

    właśnie kopci na biało tylko w okresie jesiennym i zimowym latem wcale
    mi sie zdaje ze z termostatem jest cos nie tak ponieważ nie włącza mi sie nigdy wentylator od chłodnicy, a temp wnonosi ok 40% wskaźnika zamiast 50% a gdy jade szybko na trasie spada do ok 25% wskaźnika
    jednak pali w normie wiec jest sens wymieniac termostat
    czy grozi mi cos jak jezdzę cały czas z niedogrzanym silnikiem?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    09 Sty 2010, 18:59

    Skoro wiesz, że masz termostat do wymiany to trzeba go wymienic bo właśnie to jest przyczyna niedogrzania silnika no i weź pod uwage, że napewno troche dłużej auto chodzi na ssaniu nim osiagnie odp. temp. silnika.
    No i po wymianie termostatu szybciej ci się nagrzeje w aucie.
    piotrpz87
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 1427
    Miejscowość: Szczecin
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: Mazda 6
    Silnik: 2,3
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2002

    09 Sty 2010, 19:15

    nie rozumiesz mnie, pytałem kolegów na forum spalanie w normie a nawet niższe niz powinno być, zresztą jak pisałem volvo s40 1,8 115km waży 1340kg wiec dużo, benzyna 16 zaworowa z gazem na sekwencji pali mi 11-11.5l gazu w jezdzie mieszanej na odcinkach 2-10km na długiej trasie spalanie wynosi 10-10.5l gazu a na autostradzie jadąc non stop 170-190km/h spalanie wynosi 11.9l gazu
    no i jak mówiłem to w korkach wskazówka jest w prawie połowie a na trasie przy ponad 120km/h spada do 1/3 skali, kopci na biało lub parą tylko zimą i jesienią,
    zimą ogrzewanie działa znakomicie juz po 2km jest przyjemnie ciepło, jest sens wymieniac termostat? zresztą jak termostat jest niespawny to spalanie duzo wzrasta i ogrzewanie nie działa, jesli rzeczywiście jezdzę silnikiem niedogrzanym to mu to szkodzi?
    spalanie jest jak najbardziej w normie te silniki palą od 10 do 12l gazu
    no i wentylator chłodnicy załączył mi sie tylko kilka razy i do było w największe upały ponad 35C na dworze auto długo stało na słońcu i ja jechałem w korku z klimą, normalnie to wentylator chłodnicy nie załącza sie wcale
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    09 Sty 2010, 20:51

    piotrauto napisał(a):mi sie zdaje ze z termostatem jest cos nie tak ponieważ nie włącza mi sie nigdy wentylator od chłodnicy,


    Drogi Piotrze, termostat nie jest odpowiedzialny za załączanie wentylatorów chłodnicy, termostat odpowiada za otwarcie drugiego obiegu chłodzenia, czyli, po dogrzaniu zimnego silnika, puszcza ciecz chłodzącą do chłodnicy.

    Za pracę wentylatorów odpowiada czujnik termiczny, który masz prawdopodobnie uszkodzony.

    Miałem tak, jak Ty - uszkodzony czujnik termiczny wentylatorów o czym nie wiedziałem, przegrzałem silnik przy pokonywaniu górskich przełęczy (latem). Ten incydenty był na tyle poważny, że wydmuchało uszczelkę pod głowicą. Przekonałem się o tym zimą - trudności w odpaleniu silnika, szarpanie, biały dymek z wydechu, płynu nie brało ni grama. Aż kilka tygodni później okazało się, że uruchomienie silnika graniczy z cudem, ze zbiornika wyrównawczego wali spalinami jak z parowozu a płynu dolewałem 1,5 litra tygodniowo.

    Możesz słuchać tych mądrych rad prezentowanych tutaj (o tym, ze wytrąca Ci się osad pod korkiem oleju, bo mało jeździsz), ale mimo to pojedź do fachowca, bo przypuszczam, że sam tego nie zrobisz a mechanika samochodowa jest Ci obca. Zrób to jak najszybciej, zanim będziesz się rozglądał za nową głowicą, silnikiem, bądź autem.
    gregor1975
    Nowicjusz
     
    Posty: 16
    Miejscowość: Kędzierzyn - Koźle

    10 Sty 2010, 11:57

    gregor1975, jak ma mi sie silnik przegrzać jak wskazówka nawet nie przekracza połowy jest zawsze między 1/3 a 1/2 wskaźnika nigdy wyżej a wentylator włączył sie kilka razy w bardzo gorące dni
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    23 Lut 2010, 17:02

    Witam posiadam volvo s 40 z 96roku 1.9 TD. Mam z nim problem bierze mi płyn chłodnicy jest mokro i nie mam jak sprawdzić czy gdzieś ucieka ale gdy silnik nie pracuje to płynu nie ubywa ale gdy zacznę jeździć to zaraz zaczyna ubywać co jest najbardziej prawdopodobną usterką??? W dodatku czasem zaświeci mi się kontrolka od silnika i zaraz znika???
    Autko dobrze sie grzeje i nie ma problemu z paleniem Więc co może być przyczyną uciekania płynu???




    OK Dzięki bede w stanie zrobic to sam czy potrzebne będzie podpięcie sie pod jakiś kom???
    pytam ponieważ robiłem silniki od golfa 2 i 3 1.6TD i 19D to jest na podobnej zasadzie silnik ???
    Ostatnio edytowany przez tenzy, 23 Lut 2010, 22:25, edytowano w sumie 1 raz
    tenzy
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: rzeszow

    23 Lut 2010, 17:43

    tenzy, uszczelka pod głowicą do wymiany
    a kopci na biało?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931