14 Lip 2016, 11:22
Witam.
Ja i mój VW Fox 1,2 2006 rok jesteśmy dość częstymi gośćmi na tym forum, bo niestety, ale wiecznie coś jest nie tak... (przebieg ok 70 tys. prawdopodobnie cofnięty)
Tym razem sprawa wygląda następująco:
W święta wielkanocne, usłyszałem po raz pierwszy dziwne stuki/rzężenia dochodzące z skrzyni biegów (znikające po wciśnięciu sprzęgła), które z czasem zaczęły się nasilać a dodatkowo autko zaczęło szarpać na zimnym silniku i niskich biegach tj. 1, 2 czasem na 3 ale bardzo rzadko. Czasem gaśnie zaraz po odpaleniu a przy drugiej próbie odpalenia wszystko wraca do normy. Jakoś pod koniec maja wyjechałem do pracy, po drodze chciałem zrobić szybkie zakupy, zaparkowałem więc auto, a gdy wróciłem, nie chciało odpalić... Raz jeszcze się powtórzyła taka sytuacja ok. 2 tygodnie później. Czasem zdarza się, że Fox lekko straci na mocy, lub spadają mu obroty do 500-600, po zatrzymaniu lub puszczeniu pedału gazu ale szybko wracają do prawidłowego stanu. Ogólnie to silnik chodzi dość cicho. Jechać jedzie i to całkiem całkiem ale dopiero na wyższych biegach i po rozgrzaniu silnika kiedy to objawy ustępują, prócz odgłosu ze skrzyni.
Odstawiłem więc Foxa do warsztatu, po tygodniu dostałem informację że kolejno pierwszy, drugi i trzeci cylinder mają ciśnienie 11/7,5/7,5 bara. Dodatkowo, silnik nie pracuje równo co przekłada się na skrzynię. Mechanik zlecił remont bądź wymianę silnika, a dokładniej chodzi o zawory które mogą być nadpalone.
Wymienione już są: Rozrząd, katalizator, chłodnica, cewki, świece, sprzęgło część okablowania, czujnik położenia wału korbowego, czujnik wałka rozrządu, regularnie wymieniane wszystkie oleje.
Co wy o tym myślicie??
Pozdrawiam
Kuba