REKLAMA
Witam. Jako że jestem słabo obeznana w temacie (I pewnie niektórzy dodaliby "i jestem kobietą" i może słusznie) opiszę tak jak potrafię swój problem.
Poprzedni właściciel mojego gofra miał jakąś stłuczkę, nie wiem co tam się dokładnie wydarzyło, od tamtej pory jak to <dlakobiety> opisał mój mechanik "samochód dalej myśli,że leży w rowie".
Wywala mnóstwo błędów, między innymi błąd poduszki powietrznej (sprawdzone,są), napinaczy pasów, itp.
Co interesuje mnie na chwilę obecną, nie działa podświetlenie przy pokrętełkach od ogrzewania + to [link do Sprzedajemy wygasł].
Jestem w jego posiadaniu od kilku miesięcy a kilka dni temu zauważyłam, że podświetlenie przy pokrętłach działa. Nie wiadomo dlaczego, nie wiadomo kiedy i jakim cudem. Niestety po ponownym odpaleniu samochodu padło znowu.
Co dokładnie może być nie tak? Bezpieczniki były sprawdzane. Czy jest to coś przy czym ktoś może sobie pogrzebać czy lepiej lecieć do mechanika?
EDIT: Zapalniczka też nie działa.