VW golf V GT

22 Lis 2015, 21:39

Witam Serdecznie, rozglądam się za kupnem oto tego modelu samochodu i wpadły mi dwie oferty i chciałbym zapytać o opinie, na co zwrócić uwage i ogóle uwagi.

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

Pozdrawiam.

22 Lis 2015, 21:45

Tylko nie ten silnik i ogólnie żaden silnik z golfa V nie licząc 3,2 V6 250 KM (za tą cenę ciężko) inne się psują albo nie jadą nie licząc 1,9 TDI + chip.

22 Lis 2015, 21:47

2,0 TDI nie bierz

23 Lis 2015, 13:31

Poczytaj najpierw opinie na temat usterek i wad silników 2.0 tdi,nie jest on szczególnie udany. Jeżeli Golf V to wolałbym w wersji 1.9 plus dobry chip aby podnieść moc. To lepsza opcja.

23 Lis 2015, 16:41

Aż tak z tymi 2.0 TDI nie przesadzajcie. W golfie/a3/leonie nie montowali tego słynnego silnika co w Passacie b6, a4 b7w którym siadały pompy oleju co skutkowało zatarciem motoru ... Ja np. w a3 8p którą śmigam mam 2.0 TDI o oznaczeniu BKD i póki co źle się o nim nie wypowiem. Fajną charakterystykę pracy m, spalanie fajne, minusem jest to że jest głośny ... Fakt że w BKD minusem jest pękająca głowica, ale koszt jej wymiany już nie jest taki jak kiedyś ...

23 Lis 2015, 18:35

Tu nie chodzi, że to dotyka każdego egzemplarza tylko znacznej części i po prostu lepiej nie ryzykować patrząc na realne przeloty większości egzemplarzy - taka krótka definicja awaryjności.
Najmniej problematyczne jeśli chodzi o pękanie głowicy były wersje 110KM ale najgorsze właśnie najbardziej wysilone 170KM

23 Lis 2015, 19:40

Z tego co wiem to w mk5 nie było 2,0 TDI 110 KM tylko od razu 140 lub 170 jako GT.
A 110 KM to 2,0 TDI CR czyli Golf Vi..itd..
A co do tematu autora ja jeśli bym miał brac jakiaś dynamiczną wersję to chyba lepiej ryzykowac już po całości i kupić mk5 gti 2,0 Tsi, też problematyczne ale chociażby sprzedaż Ci łatwiej pójdzie:) tak myslę.
poza tym no benzyniaki są mniej kłopotliwe chociaż tsi do rewelacyjnych jakiś nad-wyraz nie należą. Aczkolwiek większość osób wymienia popychacze pompy paliwa i wtedy śmiga ok a do tego trzeba kontrolować olej bo mocno schodzi, czasem też nagar na zaworach ssących aczkolwiek przy turbo fsi podobno dużo rzadszy przypadek niż w wolnossącym.

Zawsze jest opcja 1,9 tdi + chip ale tutaj też trzeba poszukać takiego wydania silnika z którym nie powinno być problemów.

23 Lis 2015, 21:23

U mnie w firmie latają Octavie i Superby. Wszystkie wyposażone w 2.0 TDI - na pompkach i CR. Najstarsza Octa bodajże z 2004roku ze wspomnianym BKD ma przelatane na dzień dzisiejszy bodajże 488kkm i nadal JEŹDZI, przy bodajże 360kkm miała robioną głowice. Jeden z superbów bodajże 2014 rok,czyli silnik na CR miał od początku jakiś problem z osprzętem ale w serwisie się z tym uporali i autem jeździ mój kolega. Zaś z drugiej strony , firma która z nami współpracuje ma we flocie mnóstwo VW, między innymi passatów które posiadają te silniki które miały problemy z napędem pompy oleju i tam faktycznie ... te auta mnóstwo czasu spędzają na serwisie z różnych przyczyn. Nasze skody oprócz wymian typowo eksploatacyjnych większych problemów nie sprawiają, wiadomo turbiny dwumasy siadają ale to z racji użytkowania ich przez niektórych pracowników.

Moja a3 ma na dzień dzisiejszy przelatane 197kkm i póki co bezproblemu, oprócz tego dodam tyle że moja służbowa Insignia 2.0 cdti z 2014roku sprawia więcej problemu niż te skody

Wiadomo, jeżeli miałbym kupować Passata b6 2.0 tdi , a4 b7 2.0 tdi, a6 c6 przed liftem 2.0 tdi to ich NIE WZIĄŁBYM nawet za darmo, bo właśnie te silniki trapiło mnóstwo problemów:)

Co do golfa gt 2.0 tdi 170km to silnik o oznaczeniu BMN więc teoretycznie poprawione BKD w którym głowice nie powinny już pękać, co nie zmienia faktu że trzeba się silnikowi dobrze przyjrzeć. Jeżeli bierzesz pod uwagę 1.9 tdi to unikaj silnika wyposażonego w filtr DPF w którym wycierał się wałek rozrządu - oznaczenie BLS oraz silnika o oznaczeniu BXE który miał problemy z panewkami co skutkowało wyjściem korby na spacer. Godne polecenia jest 1.9 tdi bkc

23 Lis 2015, 21:26

pawel93 napisał(a):U mnie w firmie latają Octavie i Superby. Wszystkie wyposażone w 2.0 TDI - na pompkach i CR. Najstarsza Octa bodajże z 2004roku ze wspomnianym BKD ma przelatane na dzień dzisiejszy bodajże 488kkm i nadal JEŹDZI, przy bodajże 360kkm miała robioną głowice. Jeden z superbów bodajże 2014 rok,czyli silnik na CR miał od początku jakiś problem z osprzętem ale w serwisie się z tym uporali i autem jeździ mój kolega.

to równoważysz moje 3 opisy Skód u mnie w firmie na łamach tego forum (2x PD i 1x PD)

pawel93 napisał(a):Moja a3 ma na dzień dzisiejszy przelatane 197kkm

masz ostatni dzwonek na sprzedaż, bo za 4tys. km nikt nie weźmie u nas

Dla mnie 2,0TDI na PD będzie szmelcem tak jak 2,0d w BMW na pompie czy 2,2 w Toyocie lub 1,5 i 1,9 dCi w Renault mimo, że pełno zadowolonych użytkowników

Rok temu u mnie kupili flotę 20tu Clio 1,5dCI

23 Lis 2015, 21:50

No ja mówię jak to wygląda u mnie w firmie a oct i superbów mamy bodajże 15 i kurde jeżdżą

Ostatni zakup jaki był to Ople - Astry i Insignie

Oprócz tego lata masę fabii bodajże 1.4 tdi (?) i cors 1.3 cdti które odbijają do 200kkm i już mają dość

Nie no , powiedziałbym że 3kkm bo wtedy będzie miała już 200kkm więc dla typowego Janusza za duży przebieg

Nie zamierzam jej szybko sprzedawać, w taki sposób jak użytkuje ją moja narzeczona sprawia się w 100% i do póki silnik będzie chodził to zostaje u nas

26 Lis 2015, 20:17

To mam dla Ciebie świeżą sprawę

Wczoraj byliśmy w Krakowie i dzwoni do nas zarządca floty, że dwóm informatykom z naszej firmy w Skawinie na autostradzie rozkraczyła się Skoda. Wersja RS TDI (tak, taką też mieliśmy). Zobaczył nas na GPSie w okolicy i musieliśmy ich zabrać do domu - takie Skodowe Assistance, że nie dali im samochodu zastępczego!

Ich opis:
"Coś strzeliło w silniku i zaczęło tłuc. Dojechaliśmy na CPN i zabrali lawetą nas do serwisu. Jak byliśmy tam 2h to co chwilę jakąś Skodę przywozili na lawecie"
To jest chyba najlepsza "reklama" tych silników. Także u nas od wczoraj zepsuło się 4 w ciągu roku

Historia autentyk, gdzie w domu mieliśmy być o 16, a wróciliśmy po 20tej

27 Lis 2015, 00:03

dzida

Ja Ci powiem póki co nasze Skodawki jeżdżą - jak długo to się okaże, wczoraj odmówiła posłuszeństwa fabia z 2012 roku naszego przedstawiciela przy przebiegu dokładnie 254,730, z tego co się orientuję to 1.4 (?) TDI albo 1.6 TDI

Póki co widzę że zaczynają do nas schodzić Insignie i Astry więc chyba szykuję się zmiana floty.

Oprócz tego, dzisiaj był u nas pracownik jednej z firm która z nami współpracuję - miał passka b8 2.0 tdi z tego roku, auto przejechane miało niespełna 20kkm i umarło w poniedziałek gdzieś pod Berlinem - teraz stoi w serwisie który rozkłada ręce a gościu śmiga zastępczym Golfem 1.4 TFSI

Żeby nie było - nie bronie VAGowskich silników

27 Lis 2015, 08:20

Ja też nie neguje, bo dużo u nas 1,9TDI i nie ma problemów poza braniem oleju w niektórych.
Wczoraj jeździłem Oplem Combo 1,3 - jaki to muł z wielką turbodziurą

27 Lis 2015, 09:26

O 1.3 cdti się nie wypowiadam bo ten silnik to jednorazówka... nasze corsy mają po 200 kilka kkm i kończą swój żywot , po drugie ta turbodziura... U mnie też latały jak się przyjmowałem do pracy Golfy 1.9 tdi BXE - w e autach z 10 korby wyszły bokiem przy przebiegu poniżej 200kkm

27 Lis 2015, 13:29

pawel93 napisał(a):wczoraj odmówiła posłuszeństwa fabia z 2012 roku naszego przedstawiciela przy przebiegu dokładnie 254,730, z tego co się orientuję to 1.4 (?) TDI albo 1.6 TDI

254 tysiące w 3 lata, a z Niemiec ściągają 20-letnie diesle z mniejszym przebiegiem.