VW Golf V Szum/Hałas/Wiatr w kabinie

Szukam rozwiązania problemu głośnych odgłosów wiatru dochodzących z okolic szyby, drzwi kierowcy. Golf od zawsze miał z tym problem, jednak po przejechaniu na trasach 40.000 km słuchanie ciągłego świstu zaczęło mnie już powoli kończyć. Świst jest taki jak gdyby szyba nie była do końca domknięta. Palpacyjne oględziny uszczelek nic mi nie dały, wszystko wygląda jak nowe. Mieszkam w Austrii, dlatego jazda do mechanika nie wchodzi w grę (120€ za godzinę). Gdybym chciał mieć auto bez zarzutu w oryginale pewnie nie jeździłbym starym golfem, ale niestety dopiero zacząłem tu studia, więc nawet prowizoryczne metody będą jak najbardziej ok. Dodam, że przy moim autostradowym 100-100km/h nie jest jeszcze tak źle z wygłuszeniem, bo praktycznie nie słychać wiele poza tym świstem. Duże odcinki jeżdżę nawet za tirem, gdzie przy 90 jest już całkiem cicho, więc świst jest tym bardziej nie do zniesienia jako jedyny ciągły odgłos.

Zwróć uwagę raz jeszcze i dokładniej na uszczelki pod kątem ich właściwego przylegania do krawędzi w których są osadzone.Być może któraś albo się wysunęła albo się zdeformowała.Ponadto przejrzyj i ręcznie oburącz dociągnij szyby w aucie.Możliwe,że siada ci któryś silniczek podnoszenia szyb i zostawia minimalnie szczelinę której normalnie nie zauważasz.Ja tak właśnie miałem w swoim aucie kiedy niedomagał silniczek.