VW LT28 1994 2.4D Pomocy!

28 Lut 2010, 17:46

Witam serdecznie mamnadzieje ze ktos mi pomoze bo mi rece opadaja:((, stalem sie szczesliwym posiadaczem VW LT28 2,4D bez turbo z 94r. Od poczatku auto chodzilo dziwnie tz pdczas przyspieszania bylo charakterystyczne syczenie cos jak turbo. Miał problem z palebniem nie działało ssanie i przy +5 telepalo nim na wszystkie strony po okolo 5min pracy zaczynal pracowac ok lecz dymil na czarno- czasem siwo. Dostalem do niego glowice po servisie w idealnym stanie+nowy walek i zawory. Zmienili mi mechaniki lecz powiedzieli ze do regeneracji jest pompa wtryskowa bo ma luz i moze sie zapowietrzsac. Jeszcze wytrzyma ale..... nom i tak. Po zmianie glwoicy zrobilem 2tys km i byl;o tak, cisza nie bylo syczenia przy 80 w kabinie tak wmiare chodzi mi o halas, palic palil lepiej. Zdecydowalem sie na regeneracje pompy wtryskowej. Oddalem autko tydzien trwala regeneracja szczesliwy pojechalem do servisu odebralem autko cykalo jak zegareczek. Zrobilem 2tys i problem... jade sobie 80-90 cisza nagle coraz glosniej przy dodawaniu gazu mulil sie. Wczesniej na 5 z 40 sie rozpedzalem bez problemow. Czasami bylo ok czasami nie. Wkoncu wrocilem zniemiec i dzwonie zeby sprawdzili. Kazali podjechac sprawdzą, na drugio dzien przejechalem bez problemu 2km po 2km zaczal szarpac na wolnych ok ale podczas jazdy coraz glosniej wkabinie gazem ino ino manipulowac bo sie dlawil. Wedlug servisu zagiety wąż od paliwa...... he.... ok wracam ok. pojechalem do niemiec po 1.5tys auto czasami jedzie jak wyscigowka, a czasami ma mula ze ciezko go rozpedzicjakby nagle m z 10ton wrzucil, po dodaniu raptownie gazu do deski auto nie jedzie tylko jakby chcialo sie rozpedzic ale cos go trzymalo.Czasami ok czasami wlasnie to sie dzieje i glosnow kabinie po remoncie cisza byla iz nowu to samo. Zmienilem zbiornik paliwa, przewody dmuchalem sprawdzalismy szczelnosc jest ok. i dodam ze dymi na czarno . na poczatku nei dymil. byly robione wtryskiwacze przy okazji na nowe wymienili. Panowie co moze byc?? juz mnie..... bierze. 7tys na remont a jestgorzej jak bylo. Zaraz jak odebralem z roboty pompy najpierw glowica potem pompa to bylo -24st o 2x sweice podgrzalem ssanie full zakrecil 2-3 razy rowniotko pracowal od poczatku zapalenia/. Teraz jest +10 i ma problem z zapaleniem tz zapali na ssaniu ale nie rowno jakos. Bardzo prosze o pomoc. Wydalem wszystkie oszczednosci(student) auto zarobkowe a pompiarz umywa rece

[ Dodano: Pon Mar 01, 2010 07:02 ]
mati43 napisał(a):Witam serdecznie mamnadzieje ze ktos mi pomoze bo mi rece opadaja:((, stalem sie szczesliwym posiadaczem VW LT28 2,4D bez turbo z 94r. Od poczatku auto chodzilo dziwnie tz pdczas przyspieszania bylo charakterystyczne syczenie cos jak turbo. Miał problem z palebniem nie działało ssanie i przy +5 telepalo nim na wszystkie strony po okolo 5min pracy zaczynal pracowac ok lecz dymil na czarno- czasem siwo. Dostalem do niego glowice po servisie w idealnym stanie+nowy walek i zawory. Zmienili mi mechaniki lecz powiedzieli ze do regeneracji jest pompa wtryskowa bo ma luz i moze sie zapowietrzsac. Jeszcze wytrzyma ale..... nom i tak. Po zmianie glwoicy zrobilem 2tys km i byl;o tak, cisza nie bylo syczenia przy 80 w kabinie tak wmiare chodzi mi o halas, palic palil lepiej. Zdecydowalem sie na regeneracje pompy wtryskowej. Oddalem autko tydzien trwala regeneracja szczesliwy pojechalem do servisu odebralem autko cykalo jak zegareczek. Zrobilem 2tys i problem... jade sobie 80-90 cisza nagle coraz glosniej przy dodawaniu gazu mulil sie. Wczesniej na 5 z 40 sie rozpedzalem bez problemow. Czasami bylo ok czasami nie. Wkoncu wrocilem zniemiec i dzwonie zeby sprawdzili. Kazali podjechac sprawdzą, na drugio dzien przejechalem bez problemu 2km po 2km zaczal szarpac na wolnych ok ale podczas jazdy coraz glosniej wkabinie gazem ino ino manipulowac bo sie dlawil. Wedlug servisu zagiety wąż od paliwa...... he.... ok wracam ok. pojechalem do niemiec po 1.5tys auto czasami jedzie jak wyscigowka, a czasami ma mula ze ciezko go rozpedzicjakby nagle m z 10ton wrzucil, po dodaniu raptownie gazu do deski auto nie jedzie tylko jakby chcialo sie rozpedzic ale cos go trzymalo.Czasami ok czasami wlasnie to sie dzieje i glosnow kabinie po remoncie cisza byla iz nowu to samo. Zmienilem zbiornik paliwa, przewody dmuchalem sprawdzalismy szczelnosc jest ok. i dodam ze dymi na czarno . na poczatku nei dymil. byly robione wtryskiwacze przy okazji na nowe wymienili. Panowie co moze byc?? juz mnie..... bierze. 7tys na remont a jestgorzej jak bylo. Zaraz jak odebralem z roboty pompy najpierw glowica potem pompa to bylo -24st o 2x sweice podgrzalem ssanie full zakrecil 2-3 razy rowniotko pracowal od poczatku zapalenia/. Teraz jest +10 i ma problem z zapaleniem tz zapali na ssaniu ale nie rowno jakos. Bardzo prosze o pomoc. Wydalem wszystkie oszczednosci(student) auto zarobkowe a pompiarz umywa rece



rozumiem ze nikt nie pomoze:((

[ Dodano: Sro Mar 03, 2010 14:21 ]
Panowie, zmienilem zbiornik, lipa jak nic..... mulu z 2cm..... zmienilem zbiornik ale jest taki problem cyka miod malina, dam maks gazu na postoju wkreca sie do pewnych obr i zaczyna dymic na niebiesko-szaro przerywa nie wkreca sie
jak zaciagne ssanie dam maks gazu ani grama dymu nie pusci. co moze byc
mati43
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: lubsko

07 Mar 2010, 10:11

Źle ustawiony rozrząd.
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą prędkością..."
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

09 Mar 2010, 23:11

dwa filtry paliwowe wymienileś a przewody sprawdzałeś szczelność
Michau777
Nowicjusz
 
Posty: 37
Miejscowość: blisko wawy

10 Mar 2010, 23:07

Michau777 napisał(a):dwa filtry paliwowe wymienileś a przewody sprawdzałeś szczelność


wszystko bylo wmieniane przez pompiarzy... zmienilem zbiornik i 2 filtry pod nadkolem+ silnik zbiornik aani grana sluzu..czysto i przez 600km super szedl, teraz to samo... idzie lepiej jakprzed wymiana ale czasami czuc ze brakuje mu mocy. pedal lekko chodzi ma moc, jak ciasnawo sie robi to brakuje mocy nie dusi nie szarpie ale nie rozpedza sie tak jak powinien. nie wiem co moze byc, przewody nowe.

[ Dodano: Sro Mar 10, 2010 23:09 ]
stasiowski121 napisał(a):Źle ustawiony rozrząd.


po czym wnioskujesz ze rozrzad?? gdyby to byl rozrzad to by sie dzialo ciagle tak samo czyli brak mocy, atutaj raz jest raz niema tej mocy. Przed regeneracja pompy byla zmieniona glowica u innego mechanika, i bylo wszystko ok do momentu wsadzenia zregenerowanej pompy teraz sie cuda dzeja
mati43
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: lubsko

11 Mar 2010, 09:41

kiedys miałem podobnie w vw lt . okazało sie ze są walnięte 2 srodkowe cylindry .mowa o silniku 2.4d 6 cylindrowy. pomogła wymiana pierscieni .z tym ze mój po zapaleniu mia objawy jak twój , ale po przejechaniu paru km. gasiłem go i po ponownym zapaleniu juz było ok. mechaniik twierdził ze musi go uszczelniac olej. :razz:
jaro76
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: zielona góra

11 Mar 2010, 21:36

jaro76 napisał(a):kiedys miałem podobnie w vw lt . okazało sie ze są walnięte 2 srodkowe cylindry .mowa o silniku 2.4d 6 cylindrowy. pomogła wymiana pierscieni .z tym ze mój po zapaleniu mia objawy jak twój , ale po przejechaniu paru km. gasiłem go i po ponownym zapaleniu juz było ok. mechaniik twierdził ze musi go uszczelniac olej. :razz:


na czym polegal twoj problem z uszkodoznymi cylondrami?? bo jesli nie mialby sprezania na dwoch mialby problem z zapaleniem jesli by zapalil moglby pracowac nie rowno tak jak u mnie przed zmiana glowicy palil tylko na 4 po okolo 30-40sekundach praca się rownała ale mailem walnieta głowice i zawory na tych dwoch. Natomiast moj problem jest taki że auto pali z kopa -1 czy -15 3x swieczki przekrecam 2razy obroci pali rowno bez dymu. natomiast jak jade to czuje przy dodawaniu gazu jak pedal twardnieje i nie ma mocy tz idzie le musze go dusic a czasami delikatnie pedal pracuje i wtedy idzie.... to ten problem sprezanie ma 26 jak mierzylismy a ma 480tys z czego po posce zrobil teraz 11tys
mati43
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: lubsko

13 Mar 2010, 18:58

skoro jest tak ze czujesz ze pedał ''twardnieje'' i wtedy nie ma mocy czyli ze to pompa przecierz pomiedzy pedalem a pompą jest tylko linka
Michau777
Nowicjusz
 
Posty: 37
Miejscowość: blisko wawy

17 Mar 2010, 21:40

Michau777 napisał(a):skoro jest tak ze czujesz ze pedał ''twardnieje'' i wtedy nie ma mocy czyli ze to pompa przecierz pomiedzy pedalem a pompą jest tylko linka


Jade jutro do pompiarzy.... wymienilem linke nie dosc ze nigdzie nie mozna dostac to jeszcze jak kupilem udalo sie to nie wina linki.... szlakmnie trafia, Dzis zrobilem 200km i pedal twardnial i slaby ale nie dymil nic. Jade zobaczymy co powiedza
mati43
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: lubsko

11 Lut 2016, 13:47

podczas dokręcania wałka rozrządu wydaje mi się, że ostatnia nakrętka mi przeskoczyła. Bałem się sprawdzać, bo jakby na gwincie całkiem puściła...?. Przejechałem już z 200km i chodzi jak zegarek nadal. Co o tym myślicie, odkręcać pokrywę, sprawdzać? Inszy problem to czasami dudnienie do filtra powietrza. Wychodzi, że zawór ssący nie domyka. No ale czemu tego nie słychać ciągle? Szklanki wstawiłem nowe, więc może gniazdo wypalone. Czy trzeba głowicę ściągać? Auto nie robi dużych przebiegów. Właściwie większość czasu stoi.
jaQb
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 01 01 1982
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: vw
Silnik: 2,4
Paliwo: Inne
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1990

21 Lut 2016, 13:12

to forum wogóle żyje? Hamulce są słabe, klocki, szczęki, cylinderki gut, to co by było? Płyn? Możliwe, że od 90r niewymieniany. Jak się upewnić czy to wina płynu, do laboratorium zawieźć :/
jaQb
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 01 01 1982
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: vw
Silnik: 2,4
Paliwo: Inne
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1990

09 Mar 2016, 14:40

jaQb napisał(a):Płyn? Możliwe, że od 90r niewymieniany
Płyn hamulcowy też się starzeje i należy go wymieniać co 3-4 lata więc jak nie wiesz kiedy był wymieniany to trzeba to zrobić i dobrze odpowietrzyć. Po wymianie sprawdzisz czy będzie ok. Jeżeli dalej będzie problem to może być niesprawna pompa hamulcowa.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

09 Mar 2016, 19:42

płyn wymieniłem, z tyłu hamulce słabe stwierdził na rolkach diagnosta, no to jeszcze spróbuję na samoregulatorach podkręcić
jaQb
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 01 01 1982
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: vw
Silnik: 2,4
Paliwo: Inne
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1990

09 Mar 2016, 23:24

A z przodu hamulce na rolkach były ok?
Sprawdź z tyłu tak jak piszesz tylko zostaw trochę luzu i sprawdź czy jak się rozgrzeją nie będą czasem lekko trzymały. Ręczny też słaby?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

10 Mar 2016, 21:14

Korektor siły hamowania na tylnej osi to tam masz ? Jak masz to jest sprawny ? Cięgno łączące z osią aby nie urwane , wypracowane , lużne ?
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4940
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

11 Mar 2016, 11:05

korektor jest sprawny, zaniosłem na warsztat, rozbierali, czyścili... pewnie ma znaczenie uciąg tymi sprężynami. Poexperymentuję, dociągnę więcej albo poluzuję.
jaQb
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 01 01 1982
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: vw
Silnik: 2,4
Paliwo: Inne
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1990