REKLAMA
Dzień dobry forumowicze
Auto:VW Passat B4 1995 1.9TDi
Chcę zasięgnąć Waszej porady, ponieważ dwóch różnych mechaników nie potrafiło znaleźć przyczyny, nawet poprzez podłączenie komputera. Mianowicie raz na jakiś czas, choć teraz coraz częściej po przekręceniu kluczykiem samochód zapali i zgaśnie, i można tak kręcić kilkanaście razy i nic. Aż w pewnym momencie załapie, ale po dodaniu gazu jest strzał sadzy z wydechu i chmura dymu(czarnego), samochód gaśnie i po kolejnych próbach zapalenia, auto jest jakby zduszone, kolejne próby odpalenia i udaje się odpalić. W trakcie jazdy wszystko jest w porządku. Dodam, że temperatura otoczenia, jak i silnika nie ma tutaj żadnego wpływu, a z odpalaniem jest loteria. Bywa i tak, że miesiąc jest dobrze, a później znów nie.
Przeglądając internet znalazłem co do pierwszych objawów, że może być problem z immo, ale nie zgadza mi się to z resztą objawów.
Pozdrawiam