03 Lis 2019, 08:53
Witam. Od pewnego czasu samochód stracił moc. Po wciśnięciu pedału gazu w podłoge jest wrażenie jakby była to turbodziura, spalanie rośnie, a samochód prawie w ogóle nie przyspiesza. Już lepiej wciskać pedal stopniowo bo szybciej przyspiesza niż odrazu w podłoge. Samochód gdzie wcześniej rozpędzal się do 2pak teraz ma problem osiągnąć 120 i osiągnięcie tej prędkości trochę zajmuje. Dodam, że turbo odpala się normalnie, gwizda( wydaje mi się że głośniej) , miałem taki sam problem wcześniej i po którymś razie gdy odpaliłem samochód na jakiś czas problem zniknął. Sprawdzałem węże od podcisnienia żadnej dziury nie widziałem, każdy na swoim miejscu. Jakie opcje są jeszcze żeby zobaczyć co tak na prawdę boli ten samochód? Dzięki za odpowiedź, Pozdrawiam