REKLAMA
Volkswagen Passat B5FL sedan
Rocznik 2002
Silnik 1.6 74kW
Witam.
Problem występuje od 3 miesięcy, żaden spec nie mógł zlokalizować problemu, więc uciekam się do burzy mózgów na forum.
Auto ma problem z odpaleniem po postoju ( od 30 minut do 1,5 h, różnie). Gdy wracam do auta po tym czasie, rozrusznik kręci ale silnik nie zaskakuje. Po cofnięciu kluczyka lub kilku próbach, lub po odczekaniu kilku minut odpala i jadę dalej.
Bywa też, że gaśnie podczas jazdy (również tylko po postoju 30 minut do 1,5h) - jadę jadę, gaz w podłodze, a nagle auto zachowuje się tak jakbym pedału gazu w ogóle nie wciskał. Obroty spadają tak jakbym puścił auto na biegu (i tak też jest, na biegu) aż do zera, auto gaśnie i stoję. Wtedy próbuję odpalić na nowo i sytuacja analogiczna - nie chce odpalić, lub odpali po cofnięciu kluczyka czy też odczekaniu kilku minut, nie ma reguły, różnie się zdarza.
PROBLEM dzieje się tylko podczas jazdy lub próby odpalenia PO POSTOJU OD 30 MIN DO 1,5H, GDY PRÓBUJĘ JECHAĆ LUB ODPALIĆ W TEMPERATURZE SILNIKA OK, 60-70 ST NA ZEGARZE. Gdy jest mocno zimny lub mocno ciepły, problemu nie ma.
Co zostało wymienione?
1) Czujnik położenia wału korbowego - najpierw na DELPHI, potem na oryginał BOSCH - brak poprawy.
2) Filtr paliwa.
3) Wkład pompy paliwa.
4) Filtr powietrza
5) Przekaźniki, które wydawały się podejrzane (elektryk wymieniał).
6) 2 przekaźniki przy komputerze (nie wiem od czego niestety)
Proszę o pomoc bo naprawdę brak już wsparcia od nikogo, każdy rozkłada ręce. Niektórzy jeszcze sugerują immobiliser lub cewkę, lub jakiś kabel który nie łączy.
Co jeszcze sprawdzić, co może być przyczyną?
Liczę na pomoc, zaraz 4 miesiąc jak auto gaśnie.
Pozdrawiam!