Taki wyciek to nie wyciek... Przy tym roczniku,to prawie każde auto jest obrzygane,a twoje i tak mało. Oczywiście ...można by posprawdzać którędy leci i wymienić jakąś uszczelkę pod kapą albo korek oleju. Jeśli zaś trzeba by było rozbierać silnik a nie jest to jak widać uszczelka pod głowicą,to pytanie czy warto to robić..? No chyba,że samemu jesteś w stanie to rozebrać i zlożyć. Części czyli jakieś gumki i oringi są tanie.
Co do spalania...fakt trochę ponad miarę ale to pewnie z racji wieku i przebiegu.Obawiam się że niewiele da się z tym zrobić... Można próbować reanimować silnik ale ciężko będzie go zdiagnozować,bo przecież pracuje dobrze. Może katalizator jak jest..? Może wystarczy wymienić stary filtr powietrza i świece? Jeśli auto ma gaźnik,to możliwe że powoli czas się nim zainteresować,a jeśli wtrysk jednopunktowy ,to może jakiś tam czujnik położenia przepustnicy szwankuje. No jak widzisz przyczyn może być wiele...
![Smile :)]()