VW t4 padła pompa,czy coś innego?

04 Kwi 2009, 23:13

Witam.
Mam problem,bo nie wiem,czy mechanik postawił dobrą diagnozę.
Mam VW t4 92r. 2.5D
Trzy tygodnie temu po miesięcznym postoju nie odpalił.Pierwaszy raz od 2 lat.Zapowietrzył się.
Zaciąg do mechanika i odpowietrzenie.Działa :D .Tydzień :cry: .
Pali cały czas i wszystko ok.Podjeżdżam pod sklep,10 minut później wracam,odpalam i gaśnie.Więcej nie odpalił.Pare razy łapał,ale zaraz gasł.Odpowietrzam,próbuję na zaciąg i nic.Tzn. na zaciągu odpalił ale jak tylko popuszczam gaz,gaśnie.W przewodzie paliwowym była bańka powietrza.Zaciągam do mechanika,tego samego.Diagnoza-padła pompa wtryskowa,bo nie podaje paliwa.
Moje pytanie brzmi,czy jest możliwe,że padła pompa,skoro się zapowietrzył?Może po prostu ciągnie gdzieś lewe powietrze?A mechanik chce mnie naciągnąć?
Skąd moje obawy?Ponieważ :
- po pierwsze,rzecz się dzieje w Holandii i mechanik nie ma być może dużo zleceń
-po drugie,za pierwszym razem skasował mnie za filtr paliwa którego zresztą nie wymienił
-po trzecie,tutaj za roboczogodzinę liczą sobie 25 euro

Pierwsze zwykłe odpowietrzenie plus rzekome 3 litry oleju kosztowało mnie 185 euro :cry:

Z góry dziękuję za pomoc wszystkim pomocnym :wink:
arkowski
Nowicjusz
 
Posty: 2
  • 05 Kwi 2009, 08:08

    sprawdz przewody paliwowe czy którys sie nie przetarł co sdarza sie czasami, sprawdz równiez szczenosc przewodów przelewowych na wtryskiwaczach i ten plastikowy wezyk który idzie w strone filtra paliwa.
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    05 Kwi 2009, 09:21

    Po pierwsze ja myślę że to silnik 2.4 D 5 lub 4 cyl. jeśli z 92r. a nie 2.5D tak jak piszesz.
    A po drugie jak kolega wyżej, sprawdź wężyki, czy nie pękł gdzieś jakiś, ewentualnie jak wężyki całe to odpal go niech ktoś siedzi w środku, trzyma go na obrotach a ty odkręć wężyk od wtryskiwacza i patrz czy idzie dalej powietrze, jak idzie to niech się odpowietrzy i zakręć i zobacz co wtedy.
    stasiowski121
     

    05 Kwi 2009, 16:03

    Jeśli jesteś pewien ,że skasował cię za wymianę filtra paliwa ,którego nie wymienił to jest rzeczą wielce prawdopodobną,że pompa jest OK :wink: Jeśli mu nie ufasz to masz rację.
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8572
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    05 Kwi 2009, 17:26

    Ostatnio miałem przypadek, że wymieniłem filtr paliwa i za nic nie mogłem go odpowietrzyć. Okazało się, że filtr miał uszkodzoną uszczelkę. Wydaje mi się, że albo filtr albo któryś przewód. Jak siadła by pompa to cały czas by się zapowietrzał,a przewód zależy jak się ułoży. Jeżeli masz ręczna pompkę paliwa to nabij ciśnienie i zobaczysz co się będzie działo. czy będzie wyciek.
    adamires
    Początkujący
     
    Posty: 148
    Miejscowość: World

    05 Kwi 2009, 18:36

    adamires napisał(a):Ostatnio miałem przypadek, że wymieniłem filtr paliwa i za nic nie mogłem go odpowietrzyć. Okazało się, że filtr miał uszkodzoną uszczelkę. Wydaje mi się, że albo filtr albo któryś przewód. Jak siadła by pompa to cały czas by się zapowietrzał,a przewód zależy jak się ułoży. Jeżeli masz ręczna pompkę paliwa to nabij ciśnienie i zobaczysz co się będzie działo. czy będzie wyciek.


    Nie ma ręcznej pompki :)
    stasiowski121
     
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Japonia przestawia gospodarkę na wodór
      Władze Japonii widzą w wodorze sposób na obniżenie emisyjności gospodarki i niezależność energetyczną. Po dotychczasowych programach pilotażowych kraj ten przygotowuje się do szeroko zakrojonych działań na poziomie ...

    05 Kwi 2009, 19:02

    Mało prawdopodobne by uszkodziła się pompa paliwa.Dla pewności można podłączyć pompę bezpośrednio do naczynia z czystym paliwem.
    andrzej_124
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1704

    05 Kwi 2009, 20:45

    Dzięki za wszystkie rady.
    Jutro posprawdzam wszystkie przewody włącznie z filtrem i dam znać jaki rezultat.
    Kolega ma rację.to silnik 2.4 a nie 2.5 jak pisałem.
    arkowski
    Nowicjusz
     
    Posty: 2