W deszczu łatwiej o kolizję z udziałem pieszego – nawet o 58% w przypadku ulewy(1). Deszcz pogarsza widoczność i wydłuża drogę hamowania, dlatego przy takiej pogodzie kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność.
Naukowcy z Uniwersytetu w Porto wykazali, że w deszczowe dni wzrasta liczba kolizji pojazdów z pieszymi. Przy lekkich opadach wzrost wynosi 6-10%, a podczas ulewy nawet 58%(1).
Zauważono również ciekawą zależność: jeśli cały tydzień był deszczowy, takie kolizje występowały już rzadziej. Może mieć to związek z tym, że w takich okolicznościach zmniejsza się ruch pieszych, a jednocześnie uczestnicy ruchu dostosowują swoje zachowanie do gorszych warunków drogowych. Jednocześnie jednak kiedy deszcz padał przez cały miesiąc, liczba kolizji znów wzrastała – prawdopodobnie dlatego, że wszyscy przyzwyczaili się już do deszczowej pogody(1). "W czasie deszczu kierowca powinien zawsze zachować szczególną ostrożność. Na mokrym asfalcie wydłuża się droga hamowania samochodu, a jednocześnie, zwłaszcza przy intensywnych opadach, pogarsza się widoczność. Z tego powodu powinniśmy dostosować prędkość do panujących warunków i uważać szczególnie w pobliżu przejść dla pieszych" mówi Krzysztof Peła, ekspert Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Podczas deszczu kierowcy powinni zwolnić również po to, by uniknąć ochlapania pieszych czy rowerzystów. Jeżeli ochlapując kogoś wodą, stworzymy zagrożenie na drodze (np. rowerzysta straci panowanie nad pojazdem), grozi nam mandat w wysokości nawet 500 zł.
Troska o komfort innych uczestników ruchu świadczy o naszej kulturze osobistej. Oczywiście, nie zawsze w porę zauważymy wodę na jezdni i będziemy w stanie uniknąć ochlapania innej osoby. Na wszelki wypadek warto zdjąć nogę z gazu na przykład w okolicach przystanków autobusowych, gdzie często tworzą się zagłębienia, w których zbiera się woda.
źródło: (1) A. Lobo, S. Ferreira, Daily and Latent Lagged Effects of Rainfall on Pedestrian–Vehicle Collisions, https://doi.org/10.1175/WCAS-D-19-0065.1; Szkoła Bezpiecznej Jazdy Renault | autor: Redakcja
Redakcja napisał(a):Zauważono również ciekawą zależność: jeśli cały tydzień był deszczowy, takie kolizje występowały już rzadziej.
Nie wszyscy kierowcy reagują od razu na zmianę warunków pogodowych ale po pewnym czasie potrafią się powoli dostosować. To trochę tak jak mamy ładny dzień i w pewnym momencie zacznie padać często na trasie ciężko zaobserwować zmianę prędkości która będzie bardziej dostosowana do warunków pogodowych ale jak już pada dłuższy czas to większość jedzie jednak zdecydowanie wolniej i sam to również zauważyłem.
Wracając do pieszych to tu bardzo często problemem jest wchodzenie przez nadjeżdżające auto gdzie nawet taka osoba wchodząca na przejście nie upewni się z pod parasolki / kaptura na głowie czy może na nie bezpiecznie wejść. Później mamy informację, że to wina kierowcy... a nie zawsze tak jest.
Lexus GS F i Torque Vectoring Differential Gdy osiem cylindrów, pracując w zgodnym rytmie, wytwarza potężną moc 477 koni mechanicznych, a sportowa, ośmiobiegowa przekładnia automatyczna doskonale dopasowuje przełożenia do prędkości i przyspieszenia, potrzebny ...
Tarcze hamulcowe zabezpieczone przed korozją Żeliwa są obecnie najpopularniejszym materiałem stosowanym do produkcji tarcz hamulcowych. Decyduje o tym stosunkowo prosta technologia odlewania, dobre właściwości termiczne i łatwa obróbka. Niestety, jak większość ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.