Witam,
tytułem wstępu...
kupiłem w kwietniu tego roku Golfa mk4, 1.6 105 hp, w wersji basic z 2002r.
Auto jest bardzo mocno doinwestowane przez poprzednich (starszych i rozsądnych) właścicieli, którzy użytkowali je 12 lat i na niczym nie oszczędzali, powiedziałbym, że profilaktycznie wymieniali nawet z zapasem co nie było konieczne. Auto jest krajowe, polski salon, miało 2 właścicieli nawet z jednego miasta (Bydgoszcz). Kupiłem je za 9600... co może jest kwotą przepłaconą (mój mechanik aż uklęknął jak usłyszał
![Zszokowany :shock:]()
)
do rzeczy, chcę go sprzedać bo totalnie nie odpowiada mi jego czołgowate prowadzenie, toporność itp. Wcześniej jeździłem toyotą paseo której użytkowanie można określić bajka w porównaniu z topornym VW....
z minusów:
-brak klimy
-purchle rdzawe na prawym nadkolu (tylko w tym miejscu)
z plusów:
-100% pewna historia (krajowy,bezwypadkowy, bezkolizyjny)
- przebieg 209 tyś
- technicznie wzór ! (cała lista faktur,napraw itp.)
Ile mogę zawołać waszym zdaniem za golfa przy sprzedaży
![Question :?:]()