REKLAMA
Cześć, poszukuję autka na do jazdy po mieście. Z tego tematu https://www.forumsamochodowe.pl/czy-na-pewno-stac-cie-na-diesla-vt88824.htm wywnioskowałem, że najlepsza dla mnie będzie czysta benzynka. Średnio dziennie robię 22 km (raz 50, raz 15) więc diesel odpada bo nawet nie zdążyłby się nagrzać, podobnie z LPG, zanim się na niego przełączy to dojadę na miejsce. Z drugiej strony czasami w weekendy robię po 200km, ale myślę, że nadal nie ma sensu pchać się w diesla czy LPG. Wyczytałem również, że pasowałoby mi jakieś japońskie autko mniej awaryjne, ale z droższymi częściami, gdyż podejrzewam, że koszt eksploatacji i tak nie wyjdzie wysoki. Lubię małe samochody, hatchbacki, ale coś w stylu Lupo jest zdecydowanie za małe. Nie jest to jednak podstawowe kryterium wyboru, bo i z minivanem nie będę miał problemów. Silnik nie musi być jak najmniejszy bo mam 60% zniżki, ale spalanie im mniejsze tym lepsze, gdyż ma to być samochód do zarabiania. Mam tu na myśli rozsądne koszty związane z tankowaniem (5,6,7l/100km?). Zależy mi na klimatyzacji, oraz przyspieszeniu <11s do setki i żeby to nie był gruz, że zaraz będzie trzeba nową podłogę wspawać, jakieś ogniska korozji mogą być, ale bez przesady. Może być do poprawek mechanicznych/blacharskich. Pytanie czy znajdę coś w okolicach 5 tyś, jak nie to ile muszę dołożyć i jaki samochód wybrać? Nie musicie podawać konkretnych ofert, ale pomóżcie mi się chociaż zorientować w modelach. Pozdrawiam.
Podsumowując:
-benzyna
-klimatyzacja
-na miasto
-<11s do setki
-niskie spalanie
-ewentualnie hatchback
-ok 5000 zł
-nie ideał, ale nie gruz