Kupiłem auto, a przed tym sprawdziłem numer
VIN w poszukiwaniu informacji o historii pojazdu. Niestety sprawdziłem numer w 3 serwisach, gdzie żaden nie znalazł śladu dot. szkód czy kolizji.
Znajomy poinformował mnie wczoraj o autobazie, gdzie postanowiłem sprawdzić VIN. Wyszukało 2 zdarzenia w sekcji historii pojazdu, dlatego od razu postanowiłem wykupić raport.
Rezultat:
2010 - szkoda o wartości 7000 - 10000 PLN.
2013 - szkoda o wartości powyżej 50000 PLN.
Czy to już powód do płaczu czy nie powinienem tego raportu traktować jako pewne źródło? W jaki sposób zweryfikować te informacje?
![Crying or Very sad :cry:]()