REKLAMA
Witam,
Onegdaj sporo pomagałem tutaj ludziom i aktywnie uczestniczyłem w forum, może starsi mnie pamiętają. Teraz sam chętnie wysłucham opinii innych. Przepraszam za długi post, ale jak poświęcisz chwilę to będę wdzięczny, a Ty zdobędziesz wiedzę niezbędną do selekcji modeli w tym spektrum wymagań i oboje zaoszczędzimy czas na wyjaśnienia.
Po kilku latach szczęśliwej eksploatacji i sprzedaży używanego Opla Astra H GTC 1.8 140km + LPG 2007 rok, przebieg u nas 133 - 162 kkm w automacie, szukamy z żoną czegoś pojemniejszego tak jeżeli chodzi o ilość drzwi, jak i pojemności bagażnika. Wymagania i oczekiwania:
1. Sposób eksploatacji: autem głównie będzie jeździć kobieta, ma robić około 15 tys km rocznie, max 20 tys. km rocznie jeżeli się przeprowadzimy w ciągu roku tam gdzie planujemy pod miasto na dojazdach do pracy drogami miejskimi 20 - 30 km w jedną stronę (częściowo może drogą szybkiego ruchu obwodnicą miejską), do tego sporadycznie może kilka razy w roku przejazd trasą. Auto parkowane w domu w hali garażowej lub garażu, a pod pracą pod chmurką. Powiedzmy, że minimum 70% przebiegu rocznego to typowe warunki miejskie, ale raczej odcinki dłuższe.
2. Wymagania główne AUTOMAT tylko i wyłącznie. Rocznik nie starszy niż nasze auto sprzedane czyli min 2007, przebieg no najchętniej poniżej 150 tys. km., max 200 absolutnie, ale niechętnie. Budżet powiedzmy 15 - 30 tys. PLN, no w skrajnym przypadku dychę dorzucimy do 40 jakby to miało sens. Wychodzę z założenia, że jeżeli można kupić auto spełniające wymagania taniej to po co płacić więcej. Auto najchętniej bezwypadkowe niemalowane, serwisowane niekoniecznie w ASO, ale zadbane, to wiadomo. Auto raczej chcemy trzymać minimum 3 lata, a im dłużej tym lepiej, generalnie jak ma około 15 lat to pewnie już będzie szło do żyda. Fajnie jakby nie zgniło i nie rozpadało się do tego czasu, jakieś wadliwe automaty itp. też mnie nie przekonują raczej.
Inne wymagania ((tutaj żona ma swój udział, nie pytajcie mnie o wyjaśnienia):
Auto ma się kończyć tam gdzie tylna szyba (czyli sedany odpadają), Auto ma mieć maksymalnie 4.5 metra długości, W WYBITNYCH przypadkach można wynegocjować dodatkowe 10 cm (ah ta kobieca fiksacja odnośnie długości...), auto musi mieć to absolutne minimum i jednocześnie ostateczność czujniki parkowania z tyłu, no ale w astrze tak mieliśmy, więc teraz najlepiej jakby było to coś więcej czyli kamera z tyłu, a z przodu czujniki. Bagażnik musi mieć możliwość zapakowania wózka, gondoli i może paru szmargałów, czyli kombi albo jakieś auto z dużym bagażnikiem pakownym np. VW Touran. Do tego auto musi być ekonomiczne czyli albo benzyna dobrze znosząca LPG i na wtrysku pośrednim, ewentualnie diesel ekonomiczny. Generalnie w mieście ma to nie palić raczej więcej jak 11 lpg lub 7 litrów ropy przy normalnej sprawnej jeździe. Napęd nie gra roli, to dupowóz. Fajnie jakby miał poniżej 12 sekund do setki, nasza astra w hydrauliku miała niby 11,7 i to starczało do sprawnej jazdy.
Moje pomysły:
Ogólnie Astra H sprawowała się dobrze, mieliśmy bdb egzemplarz w fabrycznym lakierze, zadbany i z udokumentowanym przebiegiem . Stąd myślałem o Astrze J 1.4 turbo 140km i do tego LPG... no ale czar prysł gdy żona powiedziała, iż za duży i faktycznie to ma 4.7 metra bez centrymetra bodajże nie wiem jaki jest cel robić tak wielkiego kompakta...
Skoda Fabia III kombi 1.4 TDI DSG - silnik podobno na CR bardziej kulturalnie już pracuje jak ta kosiarka na PD, można znaleźć taką z czujnikami przód/tył itp., ma spory bagażnik, a długość chyba nawet mniej jak 3 drzwiowa astra... fabia 1.4 tdi podobno mało pali, a ten silnik 90 koni jakby zawirusować na 110 to może by starczyło mocy.
Mercedes B od 2011 roku diesel automat dwusprzęgłowy - na granicy budżetu, ale auto ładne, świeże wyglądem, pakowne Jeździłem takim z wypożyczalni w Hiszpanii i miałem też sporo okazji jako pasażer taksówki, bagażnik naprawdę spory
VW Touran około 2014 rok - bardzo pakowny podobno, silnik 1.6 TDI 105 koni po wirusie chyba da radę
Ze starszych - może znowu Opel Astra H tylko kombi? on ma prawie 20 cm mniej od Astry J. Ale tam są już raczej głównie do wyboru półautomaty easytronic, nie wiem jak to się sprawuje, różnie piszą...
. Może Fors C-max ze skrzynią CVT? Ale jakoś nie jestem przekonany do takich przekładni. Zawsze jakoś mam zakodowane "albo klasyczna hydrauliczna albo dwusprzęgłowa".
Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?