Wlanie odmrażacza do paliwa do oleju silnikowego

13 Sty 2016, 10:15

Witam serdecznie,

Jest mi strasznie wstyd nawet pisać o tym, ale kupiłem odmrażacz do paliwa - "K2 DFA-39 Depresator do Diesla" i nie wiem gdzie miałem głowę, ale zdążyłem wlać co prawda niewiele (półtorej nakrętki) do oleju silnikowego zamiast do wlewu paliwa zanim zorientowałem się co ja najlepszego robię.

Niewiele bo niewiele ale to jednak chemia i obawiam się czy olej (świeżo wymieniany razem z filtrem tuż przed nowym rokiem) nie zmieni swoich właściwości. Nie chciałbym np. zatrzeć silnika.

Stąd moje pytania:
1. Czy mogę normalnie użytkować auto?
2. Jeśli nie, to czy mogę przejechać chociażby 100 metrów (Tyle mniej więcej mam do najbliższego warsztatu) żeby ponownie wymienić olej?
3. Jeśli auto jest kompletnie niezdatne do użytku to pozostaje mi dogadać się z mechanikiem żeby jakoś wymienić olej w warunkach garażowych (garaż bez kanału) czy laweta (ulica jednokierunkowa więc może być problem)?

Pozdrawiam

13 Sty 2016, 10:31

Dla świętego spokoju olej raze z filtrem lepiej wymienić. Dobrze by było, jakby tego silnika nie odpalać - specyfik wymieszany z olejem poleci w silnik, a tak będzie tylko w misce olejowej i usuniesz go z olejem w całości.

14 Sty 2016, 09:16

Ok, olej silnikowy i filtr zakupione, pozostaje mi więc spróbować dogadać się z mechanikiem.
Dzięki wielkie

16 Sty 2016, 08:57

Ja sądzę,że silnikowi nic się nie stanie.Podam przykład wzięty z życia.Miałem uszkodzony silnik w Mercedesie 190benzyna.Na tysiąc km przeciekało ok litra benzyny do oleju silnikowego,zrobiłem tak ok.kilku tyś km,silnik poszedł do remontu.Mechanik stwierdził uszkodzenie pompy olejowej,rzeczywiście ciśnienie oleju podczas jazdy zaczęło się wahać ale gładziom cylindrycznym nic się nie stało.Poza tym silniki po jakimś czasie od wymiany ptacują na oleju wymieszanym z paliwem,zawsze go trochę przecieknie podczas rozruchów(ssanie)Nie wlałeś tego dużo,myślę,że nie zmieni parametrów oleju silnikowego,zresztą to też produkt ropopochodny,wyparuje z oleju szybko.

19 Sty 2016, 22:14

Nic by się nie stało i spokojnie możesz jeździć, a olej zostaw sobie na następną wymianę - są auta z uszkodzonym filtrem cząstek stałych, które jeżdżą z litrem lub więcej ropy w oleju i nic się nie dzieje (wlaściciel oczywiście nie jest świadom sprawy). Co więcej - są produkty ropopochodne dodawane do oleju celem np oczyszczenia zaworów czy pierścieni ze szlamów i wlewa się je do oleju gdy jeszcze jest w eksploatacji (np. Kleen-Flo 700), także nie ma strachu !

Wlanie odmrażacza do paliwa do oleju silnikowego

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum