Jak dla mnie jest. Bo znam i przede wszystkim lubię to auto, czuję się w nim pewnie i odpowiada mi jego specyfikacja (np długie biegi, w innych na jeździe próbnej dziwiłem się, gdy tak szybko się kręciły, niby na korzyść dynamicznej jazdy, ale nie jestem ghost riderem) Gdyby mój aktualny był 5d i mniej/brak rdzy tak aby pozbycie się jej nie przekraczało wartości :p To bym śmigał do śmierci któregoś z nas
Dzwoniłem o gościa od Civica i jest tak:
*Ma warsztat, w którym sprzedają głównie części, ale jak mają zadbany egzemplarz to sprzedają w całości(może Niemiec sprzedał go w takim właśnie charakterze, bo u nich to raczej nie eksploatuje się wozów tak jak u nas i dla niego i podłóg standardów DE mógłby to być już tylko staruszek na części, aby się go pozbyć)
*Dach z lakierem mówił, że raczej ze starości, sprawdzał niby czujnikiem.
*Jeśli chodzi o rdzę, to stwierdził, że konserwowany. Daje możliwość wjechania na podnośnik i sprawdzenia.
*Jeszcze co do tego, że warsztat itd. Opowiadał, że zawsze sprawdzają ładnie auto pod każdym względem i wgl. Dodał, że z łącznikiem stabilizatorów może coś być, ale to tak 50/50
*Opowiedział sporo, sam pytałem o co tylko mogłem. Nie sprawiał wrażenia, że tylko kupił, sprowadził i wystawił.
*niby taki rzetelny, że i przegląd na jego koszt, bo większość handlarzy zawsze pisze/mówi, że na koszt kupującego.
*Więc skoro taki warsztat na części, to myślę, że autem można się zainteresować, bo nie jest to hurtowa sprzedaż jak w komisach czy u handlarzy.
Co wy o tym myślicie?