406ka super, tylko nie mogę kupić samochodu za więcej niż 5 tys. Jeżeli coś wynikłoby na początku eksploatacji to nie miałbym za co wykonać napraw.
Zrobiłem rozeznanie rynku dotyczące Mazdy 626 na podstawie jednego portalu, tak bardziej ogólnie, stąd oferty są rozrzucone po Polsce i głównie od handlarzy. Samochód nie jest niestety zbyt powszechny.
W japończyku skusiło mnie zaskakująco dobre wyposażenie jak na kraj pochodzenia i dobre silniki (z naciskiem na 2.0), najlepsze egzemplarze w okolicach 7,5 tys, da się znaleźć coś (na pierwszy rzut oka) sensownego w okolicach 5 baniek, opinie użytkowników są dobre:
- 1. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - 2.0, bez LPG, klimatyzacja, kombi, bez widocznych oznak rdzy, jest nawet kontrola trakcji, niestety od handlarza ale z kartą pojazdu - 4500zł
- 2. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - nowsza wersja 1.8 z LPG, klimatyzacja, niezbyt oczywisty stan nadkoli, handlarz - 5000zł
- 3. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - IVka z końca produkcji, do wymiany przednia szyba, 2.0 z LPG, podobno po wymianie rozrządu i po zaprawkach, duży przebieg ale przynajmniej rzeczywisty, niska cena - 2900 zł
- 4. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - słabszy 1.8 z LPG, do roboty nadkola (ok. 1000zł) - 3500zł
Wszystkie egzemplarze są czasami aż podejrzanie tanie, niektóre z zachodu więc ryzyko sklejki rośnie.
Przyglądałem się też focusowi - interesuje mnie tylko silnik 1.6 100 KM, wiele osób mi go polecało, ale tego auta nie da się dostać za 5 tys z 1.6 i w rozsądnym stanie, dlatego odpada
Aktualnie pochylam się nad Meganką, Xsarą i 406tką. Mazda mi się podoba, ale wiem, że będę miał problem z jej zdobyciem i nie mogę wybrzydzać przy takim budżecie.
Co sądzicie o tej 626?