09 Lut 2012, 17:17
Witam
Zdarzyło mi się dzisiaj coś dziwnego. Odpaliłem auto, stało na mrozie okolo 3,4 godzin, wrzuciłem bieg, i pojawiła sie ikonka ciśnienia oleju. Zgasiłem go, sprawdziłem olej no i fakt faktem że go prawie nie było, minimum było. Ale to nic, kupiłem olej, dolałem prawie na fulla, odpaliłem, pojezdziłem troche i grało. Jednak za kolejne 3 godziny chciałem jechac i na wolnych obrotach jak go trzymałem silnik powoli gasł i jak auto zgasło w tym samym momencie pojawilas sie ta przeklęta ikona i 3 piknięcia. Myślicie że to od mrozu tak sie porobiło??
Mam Fabie 1,4 Mpi + Gaz 2000r