Wybór auta... które ?

14 Lip 2011, 12:45

Honda Accord 2.0TDI
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


Mitsubishi Carisma 1.9 TD 90KM
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


Mazda 626
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


Mazda 323F
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


odrzuciłem astry, civic ze względu na blachy, które z tych aut byście polecili? narazie skłaniam się ku 626 (słyszałem o nim troszkę dobrego). Mam ochotę włożyć w auto trochę kasy na tuning mechaniczny i lekki wizualny.
pawelm1989
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Białystok

14 Lip 2011, 12:48

jeżeli masz zamiar trochę tuningować samochód to jak dla mnie tylko i wyłącznie Mazda 323F przynajmniej z tych które pokazałeś ;)
Mulan
Nowicjusz
 
Posty: 32
Miejscowość: Kraków
Auto: Opel Astra G 1.6 85 KM

14 Lip 2011, 16:00

Czemu Carisma, a nie Galant? Bardziej sportowa sylewetka, swietny, udany i trwaly wozek generalnie.

Co do tunningu mechanicznego, to dales np link do mazdy 323f w wolnossacej benzynie, z takiego silnika sie nie da tanim kosztem wycisnac prawie ze nic wiecej, mozna wyciac katalizator czy wstawic jakis drogi sportowy, wymienic filtr na stozkowy, na upartego zwiekszyc maksymalne obroty silnika, ale to ci nie da nawet 10%.

Najlatwiej to z turbo diesla wyciagnac jakies 20% mocy wiecej, wstawiajac chipa.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

14 Lip 2011, 22:03

mowisz ze skresliles astry i civic z listy bo maja slaba blache a myslisz ze te ktore wymieniles maja lepsza???? Japonczyki slyna z silnikow a blachy zawsze byly slabe. Zalezy jak auto jest zadbane a jezeli szukasz ladnego auta i do tuningu to moze Honda Prelude silnik 2.3 Vtec ma juz 185 km mozna cos jeszcze podciagnac (zwykle 2.3 maja cos kolo 150 chyba) auto ladnie sie prezentuje i juz mozna przycisnac
Kochaj i szanuj swoje auto a wzamian sie odwdzieczy:)
kamilszczak00
Początkujący
 
Posty: 162
Miejscowość: Biała Podlaska

14 Lip 2011, 22:40

tzn z tych co widzialem i w podobnym roczniku powiem szczerze ze for example blacha mazdy 98' a blacha civic/opel 98' rozni sie bardzo, fakt niby kwestia tego w jakich warunkach chowane ale kilka egzemplarzy juz widzialem i stad takie wnioski.. hondy co by nie mowic o karoserii to i tak swietne auta.. choc accord niestety troszke w finansach odstaje.. jutro jade z tym 626 do warsztatu dowiem sie co i jak konkretnie i chyba przy tym aucie zostane. btw zauwazylem jeden mankament ze tarcze w niej sa pordzewiale.. czy to nie odbija sie na ukladzie hamulcowym ? czy odrazu caly zestaw tarcz i klockow szykowac do wymiany trzeba bedzie (tzn znawca extra nie jestem ale mysle ze to tarcze i zaciski na nich? widoczne przez alusy? fail)
pawelm1989
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Białystok

14 Lip 2011, 22:44

Jak autko stalo jakis dluzszy czas i sa one mocno(gleboko) przezarte rdza, to albo nowe, albo przetoczyc, jak jest tylko maly nalot to to normalne, jak ci ten nalot ma psuc wyglad auta to papier scierny w lapki i do roboty. Tarcze sa z zeliwa i rdzewiec beda.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI