REKLAMA
Witam, już dobrych parę miesięcy szukam auta dla siebie i prawie oślepłem od wpatrywania się w monitor komputera. Jeżdżąc po komisach nie zauważyłem zadbanego auta w dobrych pieniądzach. W sumie to może bardziej mam problem z wyborem. Jeździłem dłuższy czas tylko Golfem II 1.3B i pojecie o nowszych samochodach raczej średnie. Skupiłem się na tych modelach aut -
Opel Astra 1.4B 16v 2005r, Suzuki Ignis 1.5B 4x4 2005r, VW Polo IV 1.4 TDI, po lifcie,2006r, Renault Clio III 1.2B 16V, 2008r, Skoda Fabia II 1,2B 16V, 2008r.
VW Golf V 1.6 FSI 2004r. Czy któryś z wymiennych aut lepiej od razu odrzucić?