Wybór spośród kilku aut do 5 tys

10 Sty 2012, 15:47

Witam

pozbywam się corsy b w gazie i chciałbym kupić coś do 5tys. Moje wymagania:

- wspomaganie (wreszcie....)
- gaz, sekwencja byłaby ideałem, spalanie do 10l w mieście (astra i corsa się mieściły)
- nieco większej mocy jednak niż corsa

Generalnie szukam czegoś średniej wielkości (marzy mi się kombi, ale 80% jazdy to miasto, więc nie ma sensu) o w miare przyzwoitej mocy, tzn. po corsie mam dość już jeżdżenia za tirami. Fajnie, gdyby części były w miarę dostępne, bo póki co jeszcze studiuję, więc mam różne wydatki poza autem. Nie jestem fanem żadnej marki, do tej pory jeździłem jednak tylko oplami (w tej kategorii cenowej). Biorę pod uwagę:

1. Astra F - w niższej cenie nawet znajdę model w przystępnym roczniku (powyżej 97) z wyposażeniem i w gazie, ale nie w sekwencji. Znam ten samochód i wiem ile kosztują naprawy, ale blachy niestety moje astry miały słabe...
2. Astra G - ale w tej cenie nie ma co marzyć raczej.
3. Vectra B - gdyby nie fakt, że spalanie w niektórych egzemplarzach dochodzi do 13-15l gazu, brałbym vectrę, miałem okazję jeździć dwoma i było ok, komfort w miarę, kopnięcie znośne, buda akceptowalna.
4. Civic - raz jechałem jako pasażer, nie lubie trochę wysokich obrotów podczas jazdy, a chyba civicami się inaczej nie da, ale to najmniejszy problem. W civicu jednak musiałbym szukać czegoś starszego niż 97... Spalanie powinno się zmieścić w 10l.
5. Corolla, ciężko znaleźć, prawie tak jak Astrę G...
6. Lanos, po lekturze kilku postów na forach obecnie to jeden z faworytów, nigdy tym jednak nie jechałem a nie mam zaufania do komfortu koreańczyków . Spalanie powinno być ok, wyposażenie mogę znaleźć dobre w tej cenie i rocznik 99-00 nawet. Boję się jednak o koszt części i trochę o to spalanie. Pomijając wygląd ;p

Nie biorę pod uwagę Matizów, Cors i innych dwuosobowych samochodów (chciałbym, żeby mi posłużyło kilka lat, więc przyda się coś, w czym mogę spokojnie pojechać na wakacje w 3-4 osoby) ani aut pełnoletnich (chociaż dojrzała astra sprawowała się super ;)).

Pod uwagę brałem jeszcze mondeo, lagunę, mazdę 626, 323f, megankę, scenika, ale to są dalsze typy.

Będę wdzięczny za opinie, pzdr!
kzg
Nowicjusz
 
Posty: 26
Miejscowość: Trn

10 Sty 2012, 17:24

Co do Lanosa to sporo częsci pasuje z Astry F np.tarcze hamulcowe a ceny są śmiesznie tanie,wiem bo wkońcu jest coś takiego u mnie od 2003r :mrgreen:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

10 Sty 2012, 20:02

lanos poza wyglądem powinien CI odpowiadac , ewentualnie może jakis fiat brava
x50sr
Początkujący
 
Posty: 244
Miejscowość: małopolska

10 Sty 2012, 22:44

No właśnie fiata brava odrzuciłem ze względu na kilka negatywnych opinii, w tym jednego mechanika i jednego właściciela bravy. Autko wygląda ok, ale mechanicznie podobno jest co w nim robić...

Lanos wygląda jak wygląda, kij z tym, ja go będę oglądał od środka zazwyczaj ;p

Kwestia tego, czy części nie kosztują szczególnie dużo i czy jest jakoś bardziej awaryjny niż inne auta (w astrach coś tam się psuło od czasu do czasu, ale naprawy to było pare zł zazwyczaj, rozrząd i pompa wody do corsy to 4 stówy z robocizną, a do vectry b już 8 prawie, nie chciałbym jednak podwajać dotychczasowych kosztów, tym bardziej, że dojdzie wyższe OC za pojemność i pewnie z litr dwa więcej gazu na setkę), no i jak znosi gaz, gdzieś czytałem, że nie każdy silnik będzie grał z gazem niestety.

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi :)
kzg
Nowicjusz
 
Posty: 26
Miejscowość: Trn

10 Sty 2012, 22:54

Zależy od egzemplarza,napisze to co już pare razy tutaj pisałem.Mój ojciec miał od nowości Bravke 1.2 (rok 2001),jak sprzedawał ją w zeszłym roku to miała na liczniku 241tys.km,auto serwisowane zawsze u jednego znajomego i zaufanego mechanika i auto żadnej poważnej awarii nie miało a ojciec nie bał sie nim jechać do Austrii czy do Niemiec.Więc jak widać stereotypy można pominąć.

Co do Lanosa to pogadaj z Barolem bo on w tym siedzi ale ja wiem jedno napewno,silniki w nim dobrze znoszą gaz,szczególnie 8zaworówka.
TFSI
Stały forumowicz
 
Posty: 2214
Auto: Alfa Romeo 156
Silnik: 1.9JTD 115km
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

10 Sty 2012, 23:08

Też słyszałem dobre opinie o Lanosach z gazem
A może tak Golf III ? Mało awaryjne, silnik 1.4 mało pali i mimo że demonem prędkości nie jest to jednak da się nim sprawnie poruszać. Mysle że w roczniku 97 powinieneś coś znaleźć.
Rafalek7
Początkujący
 
Posty: 58
Miejscowość: Zagłębie Dąbrowskie
Prawo jazdy: 23 08 2010
Auto: VW GOLF IV
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Samochody z cyfrowymi lusterkami bocznymi
    Cyfrowe lusterka boczne – gadżet, czy realne ułatwienie dla kierowców? Na to pytanie najlepiej odpowiedzieć samemu, po przejażdżce samochodem z takim rozwiązaniem. Jakie modele dostępne w polskich salonach już ...

10 Sty 2012, 23:28

Golf zdecydowanie nie, takie osobiste uprzedzenie ;) Już nawet Lanos wydaje mi się ładniejszy ;)

Lanos pozostaje faworytem w takim razie.
kzg
Nowicjusz
 
Posty: 26
Miejscowość: Trn

12 Sty 2012, 16:10

z tym fiatem to zapewne stereotypy lub jednostka 1,4 12v one owszem miały swego rodzaju wade ,

deawo będzie zapewne najtańsze , mimo że golf III to auto lepsze teoretycznie lecz w praktyce w polsce są to fury zajechane ,,, a zadbane są poza zasięgiem
x50sr
Początkujący
 
Posty: 244
Miejscowość: małopolska

12 Sty 2012, 16:35

Ten fiat mnie zaciekawił teraz, skoro mówicie, że nie jest takim szajsem jak mówiono mi wcześniej. Ktoś tym jeździł generalnie? Czy informacje z drugiej ręki? Rozumiem, że takie 1.6 16v już jest lepsze, niż wspomniany wyżej silnik?

Edit: A jak z częściami? Są dostępne i w dostępnych cenach?
kzg
Nowicjusz
 
Posty: 26
Miejscowość: Trn

12 Sty 2012, 22:48

No 1.4 w Bravie to niewypał.
Do Fiata części masz pod dostatkiem i to za śmieszne pieniądze.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

13 Sty 2012, 10:25

Mój ojciec miał Brave 1.2 od nowości,2001rok,jak sprzedawał w zeszłym roku to miała coś 241tys.km na liczniku i powiem szczerze zero poważnych awarii a auto było serwisowane cały czas u jednego znajomego zaufanego mechanika.Jeżdził nią gdzie tylko chciał i nigdy sie nie bal że auto mu stanie na drodze bo wszystko tam było na tip top.Części tanie jak barszcz i praktycznie w każdym sklepie motoryzacyjnym.
Co do silników to tak jak przedmówcy wspomnieli,1.4 unikaj (problemy ze smarowaniem wałka rozrządu),1.6 bywa troche paliwożerny (no chyba że kupisz zagazowane a gaz znosi dobrze) no i 1.2 z którym miałem do czynienia,niektórzy mówią że mało mocy ale ja sie z tym nie zgodze,ponieważ na autostradzie można było bez problemu wyprzedzić jakiegoś tira a w mieście no to już wiadomo że tam to każdy silnik jest dobry :mrgreen:
TFSI
Stały forumowicz
 
Posty: 2214
Auto: Alfa Romeo 156
Silnik: 1.9JTD 115km
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

13 Sty 2012, 22:05

Ja gdybym miał wybierać wziałbym lanosa, prosta konstukcja, pancerny wóz. Sasiad miał takiego jeździł dzień w dzień, od 99 roku kupił w salonie, 4 lata temu oddał do firmy i teraz lata po budowach a przebieg to już koło 400k. I silnik pszczółka. Zawias pancerny, ogólnie nic tylko brać. I smiać sie z właścicieli szajswagenów co sie posłużyli stereotypami.
Mati2802
Aktywny
 
Posty: 389
Miejscowość: Elblag
Prawo jazdy: 18 06 1981
Auto: Octavia TDI, Golf TDI, Matiz

20 Sty 2012, 12:14

Witam ponownie. Temat wciąż aktualny, a do listy samochodów dochodzi mondeo mk2. Można znaleźć coś pow. 1996 roku w gazie i poniżej 5tys zł.

Problem jest taki, że autko spali pewnie więcej niż 10l gazu po mieście, więc dorówna vectrze. Zastanawia mnie w takim razie, czy nie lepiej już brać vectrę. Ktoś miał do czynienia z mondeo? Rdzewieje? Drogi w naprawach? Pali znacznie pow 10l?

Wczoraj odrzuciłem z listy astre F (byłem świadkiem kolizji astry f z audi, efekt był zatrważający przy praktycznie minimalnej prędkości...). Stąd zainteresowanie większym autem, jakim jest monedo/vectra.

Więc obecnie rozważam lanosa i mondeo.
kzg
Nowicjusz
 
Posty: 26
Miejscowość: Trn

20 Sty 2012, 12:22

Lepiej bierz lanosa, nie pozałujesz.
Mati2802
Aktywny
 
Posty: 389
Miejscowość: Elblag
Prawo jazdy: 18 06 1981
Auto: Octavia TDI, Golf TDI, Matiz

20 Sty 2012, 12:35

Mondeo lubi gnić i nie każdy silnik lubi gaz a w Lanosie tego nie ma,blacha ocynk więc nie gnije i silnik zazwyczaj dobrze znoszą gaz (szczególnie 1.5 8V).
Niewiem skąd jesteś ale tutaj masz ładnego Lanosa [link do oferty na Allegro wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012