03 Wrz 2008, 10:12
Skoro był wymieniany parownik(mam nadzieję,że kolega dobrał właściwy) to trzeba pojechać na komuter i wyregulować mieszankę i sprawdzić działanie sondy lambda.Takie wybuchy mogą ci rozwalić kolektor.No i mam nadzieję,że kolega zna się na instalacjach gazowych i jak kupowaliscie ten samochód,to widział,która to generacja.Musi być III lub IV.Ale w tych samochodach zazwyczaj zakłada się III.A jeżeli jest II,to już nic nie zrobisz.Pozostaje ci tylko wymienić na III.I tak może być,bo jak gazownik powiedział ci,że koszt będzie koło 1500,to pewnie chciał wymienić ci niezbędne elementy.Podjedz do gazownika i zapytaj która to generacja.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...