Wycena gniotki BMW seria 1

03 Lip 2024, 12:36

Dzień dobry. Tydzień temu wyjeżdżając z pracy rzekomo wjechałem w bmw koleżanki z pracy. O zdarzeniu dowiedziałem się dopiero kolejnego dnia, mimo że mogli do mnie zadzwonić od razu po wyjeździe. Ja nic nie zauważyłem, ani nie usłyszałem. Na kamerach nie widać stłuczki. Widać tylko, że cofałem blisko samochodu i wyjechałem. A w tym momencie do firmy wszedł klient, który ma być świadkiem zdarzenia i miał on poinformować koleżankę o tym. Dodam, że na moim aucie nie ma nawet najmniejszego śladu i jechałem z prędkością około 3km/h. Następnego dnia umówiliśmy się, że pojedzie do lakiernika i przekaże mi ile chcę za naprawę. Powiedziała, że będzie to 800zł, co i tak było dla mnie dużą kwotą, ale zrozumiałą. Auto jednak nie było jej i gdy jej ojciec, czyli właściciel pojazdu dowiedział się o tym po kontakcie ze znajomymi wycenili naprawę na 1300zł i poprzednia cena już nie wchodzi w grę. Co zrobić w takim wypadku? Na ile wycenilibyście to wgniecenie? Lepiej dać gotówkę czy pójść podpisać oświadczenie, a może nic nie robić i niech policja dochodzi do prawdy?

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

meszka
Obserwowany
 
Posty: 2
Zdjęcia: 0

03 Lip 2024, 13:34

1300 to normalna cena biorąc pod uwagę malowanie też przednich żeby nie było różnicy koloru.
Jak się nie poczuwasz to nie płać a jak się poczuwasz to zadzwoń do swojego ub i zapytaj ile byś miał podwyżki składki przy szkodzie 6 tyś zł bo może skończyć się na tym że będą drzwi wymienione o ile są w oryginale, potem sam zdecydujesz co zrobić. Policja tu nic nie wskóra więc o tym zapomnij.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16340
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

03 Lip 2024, 13:38

Nic nie wskóra masz na myśli, że nie ma szans na werdykt po mojej stronie, czy po prostu nie ruszą się tematu.
meszka
Obserwowany
 
Posty: 2
Zdjęcia: 0