14 Lip 2014, 14:27
Witam wszystkich!
W weekend oglądałem autko w komisie: Hyundai i30 z 2007 roku (ok. 93tys km), 122PS, benzyna.
Od razu moją uwagę zwróciła klapa, delikatnie inny odcień. Sprawdziłem jej grubość "długopisem" i okazało się, że była rzeczywiście malowana. Dodatkowo tuż nad błotnikiem z przodu jest mały odprysk,a pod nim widać starą warstwę.
Jak doradzacie, ile można zejść z ceny za taką wadę? 600zł może więcej? Dodam, że malowanie klapy nie jest udokumentowane w papierach! To budzi moje podejrzenie. Na co zwrócić jeszcze uwagę??
Jako, że być może, będzie to moje pierwsze autko proszę o poradę
P.S
są jeszcze inne problemy np. uszkodzony/odpadający przycisk otwierania szyby, widocznie pocięta opona (więc do wymiany 2 opony przednie), nie wymieniany rozrząd, odklejająca się uszczelka przy drzwiach.