18 Mar 2015, 10:20
Witam.
Niedawno kupiłem sobie nissana almerę N15. Silnik 1,4 wersja GX. Po tygodniu zauważyłem, że auto na parkingu zostawia ślady jakiejś cieczy. Dokładnie lama wielkości dużego talerza po prawym reflektorem po nocy. Gdy pomacałem od spodu faktycznie jest tam mokro. Płyn jest delikatnie oleisty, ale nie zauważyłem, aby oleju ubywało. Co to może być i z jakimi naprawami mogę się liczyć?
Mam dziwne wrażenie, że sam wyciek powstał z któregoś węża w okolicy zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego. Biegnie tamtędy kilkadziesiąt różnych wężyków i zabrudzona jest tam blacha. Płynu chłodzącego jednak nie ubywa. Proszę o poradę co to może być i jakie są ewentualne koszty naprawy.