Wyciek z głowicy silnika ;/

02 Sty 2014, 22:02

PhantomASA1 napisał(a):Pokaż mi Bonifacy inteligentnego,myślącego człowieka,który napisze, ile to będzie kosztować?
Tego chce autor tematu , więc się wysil :mrgreen:
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4901
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

03 Sty 2014, 10:16

Według mnie ,jeśli nie wyskoczą jakieś nieoczekiwane okoliczności,i nie dojdą koszty inne,to powinien się zmieścić w 1000 zł.Głowicę trzeba chociaż liznąć,by mieć spokój,głowice w tamtych latach VW robił bardzo porządne,naturalnie zdarzają się pęknięcia między zaworami VW dopuszcza 0.2 mm,nie mają one żadnego wpływu na pracę silnika.Trzeba kupić nowe śruby,kosztują średnio tyle co uszczelka ,uszczelka GOETZE,wszystkie uszczelki w tej okolicy,zaworowe są tanie ,kilka zł.jedna,poza tym warto wymienić sam pasek rozrządu,nie zakłada się drugi raz tego samego(jeśli naturalnie do terminu wymiany rozrządu daleko). Czasami trzeba wymienić prowadnice zaworów ,albo zawory,zreanimować gniazda zaworowe.Minimalny koszt bez przykrych niespodzianek myślę ok.800zł(z robocizną)
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

03 Sty 2014, 21:02

Koledzy bąbelkuje w kilku miejscach na styku z głowicą :) silikon mi tego nie weźmie ?:) będą jednak potrzebne wymiana uszczelki i tak jak mowicie ? rzeraziło mnie to myslaem ze ze wszystkim zamkne sie w okolicach 600zł ze wszystkim ;/
PS: autko jak przygazuje to nei kopci , oleju niby też nie ubywa a jak jużto bardzo mało wręcz minimalnie , przy zapalaniu lekko przez sekunde na taki siwy z niebieskim zakopci a pozniej juz niczero dymku jak mocno przykazuje tak naprawde to lekki taki siwo brazowy :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

03 Sty 2014, 21:31

Co ja bym zrobił? Zaatakował prewencyjnie układ chłodzenia,wlewając do płynu chłodniczego jakiś dobry ,płynny środek( nie w postaci proszku!),który natrafiając na nieszczelność po prostu reagując z powietrzem zakleja twardym spoiwem.Potem zaatakowałbym uszczelkę pod głowicą środkiem wlewanym do oleju silnikowego,są takie środki(koszt ok.130 zł) Potem,za jakiś czas zastosowałbym jakiś klej w stylu Distal odporny na wysokie temperatury,i tym zakleił od zewnątrz.Być może wystarczy tylko ten środek do oleju(ten do układu chłodzącego wlej!!!)Ja mam teraz trochę czasu,poszukam czegoś sensownego,mnie nikt ściemy nie wciśnie.Zobaczę na jakiej zasadzie te środki działają,wyślę zapytanie do producenta jeśli trzeba będzie.Jedno pewne,te środki muszą być płynne,bez cząstek stałych,wiadomo przecież jest filtr oleju.Środek do ukł.chłodzenia możesz kupić już za ok 20 zł +kw(np.kleen flo)Już nie pamiętam,ale kiedyś czytałem o amerykańskich środkach DEVIL (czy jakoś tak),które uszczelniają uszczelki pod głowicą,jutro napiszę.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

03 Sty 2014, 21:51

Phantom bo liczyłem tak wstępnie nie wiem czy wszystko
uszczelka 120zł
śruby 80zł
uszczelniacze zaworowe 60zł
pasek rozrządu 60zł
inne uszczelki 50zł
uszcz klawiatury 50zł
robocizna 300zł
co daje w sumie około 700zł z robocizną,brane pod uwage ceny markowych czesci erling , gates itp , nie wiem czy wszystko policzyłem co trzeba :)
powiem tak blacha auta jest w stanie cacy kilka drobnych pryszczy , podłoga zdrowizna , progi też zdrowizna , auto ma siłę , nie gotuje się , nie kopci , tylko przy zapalniu pierwszy raz jak zimne teraz to kilka sekund nierowno pracuje a pozniej juz oki :) czyli silnik ogólnie chyba zdrowizna po za tym jedynym mankamentem wycieku oleju;/ i sie zastanawiam czy robić tą uszczelkę czy tak jak mówisz , bo boję sie wlewać roznych rzeczy do silnika zeby mu nie zaszkodzić:)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

03 Sty 2014, 22:26

Wymień samą uszczelkę pod głowicą. Wymiana samych uszczelniaczy na zaworach w dieslu nic nie daje. Do tego pasek rozrządu i uszczelniacz na walku rozrządu, napinacz jak jest zużyty, śruby te wytrzymują kilkukrotne odkręcanie. Czas potrzebny to ok 3 godziny.
Niczego nie wlewaj do silnika.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jazda na zderzaku - przejaw agresji i braku wyobraźni
    W projekcie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym znalazł się zakaz "jazdy na zderzaku" na autostradach i drogach ekspresowych. Trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault tłumaczą, jakie niebezpieczeństwa wiążą się z agresywnymi ...

03 Sty 2014, 22:35

andrzej , tylko czy coś pomoże taka naprawa jak mówisz w moim aucie ?:) i czy nei trzeba bedzie pozniej znow tego ruszac i pchac sie w koszty 2 razy ?:) bo chyba i tak bede musiał kupic uszczelke PDG , pod klawiature uszczelke, drugi pasek rozrzadu, uszczelnaicze zaworowe , rozrzad byl niedawno wymieniany jakies 10tys temu, silnik nie kopci i nie ma przedmuchów ,moim zdaniem , bańki sie malutkie ale robią na głowicy jak oljejem czy benzynka posmaruje :) czyli szykować najbidniej te 700zł musze i tak i tak ?:) tylko moze jak bym juz zrobił to jak trzeba to bym z kilka lat bezproblemów posmigał ?:)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

03 Sty 2014, 22:48

Jedno jest pewne wlewanie jakichś wynalazków czy klejenie uszczelki z zewnątrz jakby nawet pomogło to i tak na krótko.Jak zdejmiesz głowicę wszystko będziesz wiedział.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

03 Sty 2014, 23:02

bo tu chyba nei ma co kombinować tylko po prostu wymienićtą uszczelke , uszczelniacze zaworowe przy okazji , i pewnei pasek rozrządu trzeba drugi bo nie zakłądasie 2 razy plus i tak i tak trzeba uszczelke pod pokrywa zaworowąprzy okazji wymienić i sruby nowe koniecznie trzeba tak ?:) to kurde boje sie zeby nic wiecej tylko nei wyskoczyło nie chce duzo kasy wsadzic w to ale autko chce odprowadzic do stanu jakie ma byc :D
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

03 Sty 2014, 23:20

Podjedź do warsztatu gdzie robią głowice dowiesz się wszystkiego co ile kosztuje.
W Lublinie bym ci polecił dobry zakład ale tu mało kto pisze gdzie mieszka.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

03 Sty 2014, 23:32

ja jestem z Zamościa :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

04 Sty 2014, 18:07

: czasem słychać takie tykanie w silniku , to moze zacierający sie zawór , lub zacinający sie wtrysk ? czy bedzie to widać że zawór jest do wymiany po zdjęciu głowicy ?:) i czy koszt zaworu i jego wymiana jest droga i czy mozna wymienić ten jeden trefny czy cały komplet ?:)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

04 Sty 2014, 19:42

Widzisz Strongmanie,mnie życie nauczyło by w tej kwestii obierać tak na wszelki wypadek najczarniejsze scenariusze.Kiedyś ,bardzo dawno temu miałem wyciek z uszczelniacza wału(sznur) w Mercedesie W115,jeździłem nim bardzo dużo (70 tyś rocznie),dlatego co chwila musiałem dolewać litr na 1000 km.Kupiłem sznur ,pojechałem do najlepszego ,,dieslowca,, w okolicy.Po jakimś czasie zajeżdżam do niego(nie było wtedy ani komórek,ani telefonów powszechnych w domach)myśląc,że auto jest gotowe.Patrzę,silnik rozebrany,zabrał mnie i mówi,popatrz ,wsadził wał w specjalne urządzenie,widzisz jakie ma bicie?!Uszczelnienie nic nie da,wywalisz kasę w błoto.Skończyło się na generalnym remoncie silnika,łącznie z tulejowaniem.Zamiast kilka groszy za robociznę,zapłaciłem za remont 4000zł ( w przeliczeniu na te pieniądze teraz)Ty masz mniejszy problem.Jeśli nie zamierzasz pozbywać się tego autka,bo w gruncie rzeczy niczego lepszego nie kupisz,to wymień uszczelkę po jak najniższych kosztach,nawet paska nie wymieniaj,tych śrub też.Uszczelniacze zaworowe jeśli będą dobre zostaw.Ale pamiętaj :!: Niech mechanik oceni głowicę,czy trzeba splanować,czy nie trzeba.Jeśli trzeba,to, to zrób :!: Mój kuzyn poszedł po bandzie ,po jak najniższych kosztach(Polo benzyna 1.4),mechanik wymienił mu uszczelkę bez splanowania głowicy,bo kuzyn tak se kazał,no i LIPA.Kasa w błoto.Trzeba było rozbierać jeszcze raz,splanowano głownię,założono uszczelkę tę samą,auto śmiga bezproblemowo.Niech mechanik przysłucha się co tak hałasuje ,wtryskiwacz potrafi strzelać!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

04 Sty 2014, 22:42

Dokladnie kolego Phanteon zgadzam się z Tobą przyjacielu :) tylko wiesz nei chcę też odwalić fuszerki ze będę szedł po kosztach a za miesiąc znów trzeba będzie coś zmieniać , głowicę na pewno zechcę splanować :) i tak czy jak nie wymienię śrub i paska rozrządu którego rzekomo nie powinno sie 2 razy zakładać to nie pojdzie mi rozrząd i czy przez te śruby nic sie nie stanie jak ich nei zmienię ?:) chciałbym na pewno zmienić ta pod głowicą uszczelkę i uszczelniacze przy okazji bo sa tanie a jak głowica otwarta to przy okazji , nie wiem tak jak mowisz co myslec o tym pasku i o srubach , oraz o uszczelce pod deklem zaworów :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

05 Sty 2014, 09:47

Dlatego zdaj się na ocenę mechanika,dobry mechanik zawsze dobrze radzi,z korzyścią dla ciebie,nie dla siebie.Skoro Andrzej 124 twierdzi,że można śruby zostawić stare,to czemu nie?!Jeśli niedawno wymieniałeś rozrząd,a chcesz zostawić pasek,to ja nie rozumiem dlaczego miałbyś kupować nowy.Nowy przecież masz,chyba,że wymieniałeś dwa lata temu,to wymień z prostego względu,wtedy 5 lat śmigania przed tobą,a nie 3.Pasek to najsłabsze ogniwo.Najpierw znajdź dobrego mechanika,masz takie auto ,że każdy mechanik je ogarnia.Musisz wiedzieć,że czasami stare części bywają w lepszej kondycji niż nowe na półce w sklepie.Masz akurat auto z tych lat,gdzie do budowy aut wykorzystywano solidne materiały,jak już pisałem głowice w tych autach są bardzo solidne.Niech oceni mechanik po rozebraniu silnika,jego rady słuchaj.Bo to jest tak jak z dentystami.Tym,którym żal pieniędzy na leczenie,wyrzucają zęby do kosza,albo tak zaleczą,że za jakiś czas strzyka.Nie idź tą drogą.Oszczędzisz ,a potem pomyślisz sobie,mogłem dołożyć by mieć pewność.Warto solidnie podejść do tego auta,bo to solidne auto.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)