Wygodne auto dla osoby 2m do 10tyś.zł

24 Cze 2018, 15:47

Ronal123 napisał(a):Jeśli nie Francuz to może Mondeo MK3 duży samochód i przestronny. Raczej nie nadaje się do gazu.


Mondeo mk3 to ryzyk fizyk. Gniją, diesle są awaryjne, dwumasy lecą najszybciej z mi znanych, zawias tani nie jest. Raczej odpada.
Megane II nie jest złą opcją. Z tego co pamiętam to diesle z końca np. 2.0dci są ponoć ogarnięte, te z początku to padaczki, fakt.
Kevio
Nowicjusz
 
Posty: 23
Prawo jazdy: 26 02 2010
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Skoda Fabia I
Silnik: 1.2 12V 64KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

24 Cze 2018, 21:17

Megane II z 2.0dCi jest bardzo mała podaż, i nie w cenie 10k. Co do Mondeo - gniją owszem, te po liftingu mniej. Diesle są awaryjne, ale tylko fordowskie, 2.0HDI z PSA to jeden z lepszych klekotów z tamtych lat. Dwumasa LUK do takiego 1.8TDCI jkosztuje 700pln. Za to benzyniaki Ford oferował udane (główny problem to zapiekające się pierścienie olejowe).

Dla wysokich osób z problemami kręgosłupa odpowiedni może okazać się samochód z wysoko umieszczonym fotelem i pionową pozycją za kierownicą. Na pewno nie leżak z siedziskiem w podłodze, jak np. w Accordach i wielu autach segmentu D. Do tego dobrze, żeby fotel kierowcy miał możliwie szeroki zakres regulacji łącznie z regulacją odcinka lędźwiowego.
azzurro
Aktywny
 
Posty: 340
Auto: Jeansowe kombi

24 Cze 2018, 21:56

azzurro napisał(a): 2.0HDI z PSA to jeden z lepszych klekotów z tamtych lat.
który to nie był oferowany w tym aucie
azzurro napisał(a):Dwumasa LUK do takiego 1.8TDCI jkosztuje 700pln
nie było takiego silnika w Mondeo, a i trwałością też nie powalał. Z diesli dobry był jedynie 2.0 TDDI, ale weź tu teraz znajdź nie zjechany egzemplarz
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14204
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

24 Cze 2018, 22:48

Faktycznie oba te silniki były oferowane w równolegle produkowanym Focusie Mk2/Focusie C-Maxie i Mondeo MkIV, a nie w III. 1.8TDCi trwałością nie powalał, co ma odzwierciedlenie w cenach rynkowych, ale za to był wyposażony w relatywnie tani osprzęt.
azzurro
Aktywny
 
Posty: 340
Auto: Jeansowe kombi

24 Cze 2018, 22:56

Fordy mają jeden zasadniczy problem nie do zaakceptowania - korozję. Można mówić, że to kwestia liftingów itd. ale to nie prawda. Po prostu polifty są młodsze i rdza miała mniej czasu aby zrobić swoje.
Co generację ludzie piszą, a marketingowcy zapewniają, że korozja to historia. Potem i tak okazuje się, że jednak jest inaczej. Focus II polift bezwypadkowy i wszędzie widać było rudą.

Dlatego Fordy, zwłaszcza te za 10k, odpadają. Chyba, że coś będzie blisko albo po drodze, można rzucić okiem, ale nie będzie to na pewno główna oś zainteresowania.

azzurro napisał(a):Dla wysokich osób z problemami kręgosłupa odpowiedni może okazać się samochód z wysoko umieszczonym fotelem i pionową pozycją za kierownicą. Na pewno nie leżak z siedziskiem w podłodze, jak np. w Accordach i wielu autach segmentu D. Do tego dobrze, żeby fotel kierowcy miał możliwie szeroki zakres regulacji łącznie z regulacją odcinka lędźwiowego.

No właśnie. Muszę dać mu przejechać się moim C4 I Picasso, jak mu podpasuje to można by wziąć pod uwagę np. Xsarę Picasso. Do 10k bez problemu się znajdzie z końcówki w dobrym stanie. Wiem bo akurat w nich szukałem ale okazyjnie C4P to dołożyłem trochę.
Kevio
Nowicjusz
 
Posty: 23
Prawo jazdy: 26 02 2010
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Skoda Fabia I
Silnik: 1.2 12V 64KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

27 Cze 2018, 18:39

Kevio napisał(a):Focus II polift bezwypadkowy i wszędzie widać było rudą.
a to ciekawe, bo miałem do czynienia z kilkoma i w żadnym nie było tego problemu :o wprawdzie może się coś pojawić na listwie na tylnej klapie, ale też się z tym nie spotkałem.

Możesz rozwinąć?
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14204
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Kalkulator ET i szerokości felgi
    Porównywarka ET i szerokości felgi pozwoli wizualnie przedstawić różnice jakie wynikną po zmianie felg. Na tej podstawie jesteśmy w stanie sprawdzić jeszcze przed zakupem czy takie felgi nie będą nam wystawały ...

27 Cze 2018, 18:58

mike napisał(a):Z diesli dobry był jedynie 2.0 TDDI


A kiedy on był oferowany? lata świetlne temu , jak byłem małym chłopcem to też to słyszałem że jak ford to 2.0 TDDI a tu po 20 latach dalej tak piszą
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

27 Cze 2018, 18:59

mike napisał(a):a to ciekawe, bo miałem do czynienia z kilkoma i w żadnym nie było tego problemu


[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


Jak dla mnie jest to poważna korozja.
Kevio
Nowicjusz
 
Posty: 23
Prawo jazdy: 26 02 2010
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Skoda Fabia I
Silnik: 1.2 12V 64KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

27 Cze 2018, 19:07

Kevio napisał(a):https://youtu.be/M2UZ0wzllpM
Jak dla mnie jest to poważna korozja.


to ty nie widziałeś poważnej korozji
takie auto spokojnie jest do przepiaskowania + jeżeli wyjdą jakieś wżery to daje się specjalny środek + podkład + konserwacja .
Cała operacja to koszt 600-700zł, w większych miastach biorą za to i 1000zł
Auto na kilka lat jest zabezpieczone i będzie wyglądać od spodu jak nowe.
Wahaczami i innymi elementami zawieszenia wogóle bym sięnie przejmował bo to jest element wymienny.
Jak na forda nie jest źle, ja na kilkuletniej Audi czy Toyocie nie mówiąc o Maździe, też widziałem początki złego , i trzeba bybyło coś już myśleć, no ale teraz tak są robione samochody, ma być na 10 lat i zmiana a nie na 30 lat.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

27 Cze 2018, 22:28

Miałem Fabię z 2003 a nie miałem 10% tego co na tym filmiku i nie mówię o elementach wymiennych. Jedynie miałem problem z klapą bagażnika i przednimi błotnikami przy progach ale to było ogarnięte na czas i obyło się bez spawania.

Dla mnie taka korozja jest niedopuszczalna a piaskowanie podwozia żeby potem mieć wszędzie powciskany piasek też średnio zwłaszcza, że korozja jest przede wszystkim od wewnątrz i jak ją widać na zew. to znaczy już tylko tyle, że jest po zawodach i wszystkie te zabiegi to pudrowanie trupa.
Zresztą jak mają to zrobić dobrze za 600~700zł jak to jest zabawa na kilka dni?

Tylko się utwierdziłem w przekonaniu, że Forda to sobie trzeba darować, podobnie jak japońce. Francuzy nie mają takich problemów.
Kevio
Nowicjusz
 
Posty: 23
Prawo jazdy: 26 02 2010
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Skoda Fabia I
Silnik: 1.2 12V 64KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

28 Cze 2018, 14:38

Niemal podobną korozje widziałem w Vectrze z 2005roku z przebiegiem zaledwie 103tys.km którą kiedyś oglądaliśmy z kolegą więc nie ma reguły że Fordy rdzewieją (mam też dwóch znajomych którzy mają własnie Focusy i żaden nie ma problemów z rudą,jeden jest z 2005/06roku drugi 2009rok).
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012