Wygodny na długie trasy i idealnie mały

31 Gru 2023, 15:12

Hej,
szukam czegoś 'fajnego', wygodnego na długie (1000km) trasy, idealnie z lekkim powiewiem luksusu. Idealnie jak najbardziej bezawaryjny.
Rocznik tak 2016-2019.
Kandydaci:
Kia Optima
Toyota Avensis
Kia Cerens
Kia Sportage

To są najbardziej mi odpowiadające auta, ale trochę za duże. Jeżdżę raczej sam, czasami z 1-2 pasażerami
Trochę bardziej 'na wypasie' to:
BMW 3 lub 1, ale tu się boję o awaryjność

Boje się że za małe/nudne, trochę niewygodne:
Kia Ceed
Toyota Auris

Jeszcze biorę pod uwagę C4 Picasso, ale też nie wiem jak z awaryjnością, szczególnie 1.2 benzyny.
A, i idealnie auto chcę mieć na następne 8-10 lat. Auto używane tylko w weekendy, roczny przebieg tak ok 10-15k.

31 Gru 2023, 15:25

automaniak123 napisał(a):Kia Sportage

To odrzuć nie jest to samochód na długie trasy

automaniak123 napisał(a):Kia Cerens

Tu też dla jednej dwóch osób bez sensu takie auto.

automaniak123 napisał(a):Toyota Avensis

Avensis w najwyższej wersji wyposażenia Prestige z manualem i silnikiem 2.0 w benzynie może być całkiem niezłą opcją.

automaniak123 napisał(a):Kia Optima

W tym przypadku chyba najlepszą opcją byłby diesel

automaniak123 napisał(a):Boje się że za małe/nudne, trochę niewygodne:
Kia Ceed
Toyota Auris

Trochę głośne na trasie i brak tu luksusu

Jak nie potrzebujesz dużego auta to uważam że warto zastanowić się np. na Lexus CT 200h lepiej wyciszony od Aurisa a jak jeździsz raczej spokojnie do 140km/h to jest to już jakaś opcja. Musisz jednak wiedzieć że na trasy najlepiej sprawdzają się samochody z segmentu D i np w sedanie.

automaniak123 napisał(a):auto chcę mieć na następne 8-10 lat. Auto używane tylko w weekendy, roczny przebieg tak ok 10-15k.

Patrząc jeszcze na to szukałbym benzyny i teraz do głowy przyszła mi jeszcze Mazda 6 2.0 w automacie

01 Sty 2024, 12:18

jak dla mnie avensis 1.8 benzyna

automaniak123 napisał(a):Jeszcze biorę pod uwagę C4 Picasso, ale też nie wiem jak z awaryjnością, szczególnie 1.2 benzyny.

jeżeli szukasz wrażeń--> bierz

01 Sty 2024, 17:08

automaniak123 napisał(a):Jeszcze biorę pod uwagę C4 Picasso, ale też nie wiem jak z awaryjnością, szczególnie 1.2 benzyny.

Skoro jeździsz tylko trasy, to czemu nie diesel

No i żeby wiedzieć o których konkretnie modelach piszesz, to podaj budżet.

01 Sty 2024, 17:17

yeti65 napisał(a):Skoro jeździsz tylko trasy, to czemu nie diesel

Ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o motoryzacji i używany diesel już z tych najnowszych może oznaczać wtopę sporej ilości pieniędzy.

01 Sty 2024, 17:37

No jestem ciekaw czy ktoś częściej ląduje u mechanika niż przy dystrybutorze

01 Sty 2024, 20:40

Z moich obserwacji przy wzglednie niskich przebiegach rzędu powiedzmy do 130 tyś km diesel nie sprawia tyle problemów co te wydmuszki na turbinach (oczywiście są wyjątki) trzeba dobrze się orientować co na tak a co na nie.
W koreancach jakiegoś powiewu luxusu nie szukaj, nawet jak na pierwszy rzut oka będzie ładne i eleganckie będzie to tylko udawanka na pozór.
Bmw odpuść, chyba że będzie to znikomy przebieg i nie chcesz związać się na lata. Na volvo jakieś popatrz, całkiem nieźle wypada jako całokształt. Jeżeli diesel to coś z grupy VAG na tak.

02 Sty 2024, 00:06

Kao napisał(a):Jeżeli diesel to coś z grupy VAG na tak.

Może być ale z przebiegiem najlepiej do 100tys. i DSG 6 z mokrym sprzęgłem.
Patrząc na to ile będziesz jeździł to może być trudny temat jeżeli chodzi o diesla oczywiście tu jeszcze jest kwestia tego na jaki egzemplarz trafisz itd.

Mam znajomego który lata trasy dziennie po 160km z czego 80km w jedną stronę. Praktycznie codziennie, a w weekendy zdarza się dalej. Suma sumarum wychodzi mu rocznie 36tys. km lub więcej. Trzy lata temu kupił nowego Dustera w dieslu bo tak mu polecali i pierwszy rok był zadowolony ale w drugim roku już serwis trzy razy z racji DPF plus jakieś pierdoły. Już się zniechęcił choć wszystko na gwarancji robione.

Nie mam nic do diesli ale niestety są one wymagające, bardzo podatne na kiepskie paliwo itd. Kupując taki silnik musimy mieć gdzieś z tyłu głowy kosztowne problemy. Jak nas nie trafią to dobrze ale jak dopadną to nie będziemy płakać!

11 Mar 2024, 15:39

OK, przeszło mi na 3 miesiące ale nadal mnie nosi... Obecnie chyba najbardziej BMW serii 3 kombi w okolicach 2016-2018. Silnik - no właśnie - który? Nie potrzebuję więcej niż 200 koni. Jak automaty się sprawują?

11 Mar 2024, 20:33

automaniak123 napisał(a):Obecnie chyba najbardziej BMW serii 3 kombi w okolicach 2016-2018. Silnik - no właśnie - który?

w BMW już nie ma żadnych dobrych silników, ale jak cię jak to napisałeś Cię nosi albo szukasz dalej wrażeń -> bierz bmw

11 Mar 2024, 20:38

toyman40 napisał(a):ale jak cię jak to napisałeś Cię nosi albo szukasz dalej wrażeń

Wrażeń nie szukam. To co mnie wkurza w moim Focusie, to tanie plastiki, dość głośna jazda, antyczny system głośnomówiący.

11 Mar 2024, 23:55

ja jeszcze z czasów polonezów i fiacików, gdzie nie zwracaliśmy na to uwagi wogóle, bo cieszyła po prostu jazda, dzisiaj jak patrze na co klientela zwraca uwagę to na najmniej istotne rzeczy w samochodzie, ma być lepszy plasik, lepszy głośnik i lepszy zestaw głośnomówiący żeby się połaczyć z telefonem...a silnik to tam może być nawet z drewnianymi tłokami, zawieszenie powybijane, i generalnie mechanicznie trup ale za to z błyszczącym lakierem ,dobrym wypasem no i znaczkiem na masce z tak zwanych ekskluzywnych marek typu beem ftu wu

klienci którzy przyjeżdząją kupić samochód to oleju w silniku nie sprawdza ale sprawdza czy bluetooth działa i łaczy z telefonem
a znam już takich którzy tej pseudo ekskluzywności najedli po uszy i mają już tego serdecznie dość, i następne auto to ma być takie które może nie wyglądać, może mieć gorszy plastik ,ale mechanika ma być na wysokim poziomie.

12 Mar 2024, 01:06

toyman40 napisał(a):a silnik to tam może być nawet z drewnianymi tłokami, zawieszenie powybijane, i generalnie mechanicznie trup ale za to z błyszczącym lakierem ,dobrym wypasem no i znaczkiem na masce z tak zwanych ekskluzywnych marek typu beem ftu wu

Jak będę kupował BMW to odkręcę głowicę - a nuż tłoki będą drewniane!
A czym jeździsz?