22 Lut 2025, 15:26
Rząd samochodów zaparkowanych przodem do ściany marketu. Wyjeżdżając tyłem skręciłem w prawo i toczyłem się już wzdłuż zaparkowanych samochodów kiedy inny pojazd wysunął się ze swojego miejsca parkingowego i zatrzymał się. Ja w chwili kontaktu byłem w ruchu a on już nie. Jednak gdyby nie rozpoczął manewru nie doszło by do kontaktu. Uważam, że poruszając się wzdłuż zaparkowanych samochodów miałem pierszeństwo i pojazd włączający się do ruchu wymusił pierszeństwo bez względu na to że zdążył się zatrzymać a ja byłem w ruchu. Miał mnie po prawej stronie i wysunął się z miejsca parkingowego. Czy źle to interpretuję? Policja uznała że to moja wina bo drugi pojazd był zatrzymany mimo że przecioł mój tor poruszania się.