Wymiana całego elementu karoserii

17 Paź 2007, 14:05

Witam,

W P206 na parkingu ktoś go stuknął i to nie lekko wgniecenie jest widoczne nad lewym przednim kołem, halogen obsunięty. Samochodzik ma dwa lata więc nie chce się bawić w jakieś klepanie, chce żeby pokryli to z Autocasco w salonie Peugeot. Panowie z Peugeot powiedzieli ze cały element wgnieciony do wymiany na nowy, zderzak lekko rysniety wiec do malowania, i rozchodzi sie o jedną rzecz czy jak wymienia ten element na nowy czy bedzie widac roznice inny odcien koloru itp. wiadome ze reszta elementow ma dwa lata i jak wstawią nową część moze być widać ale czy bardzo? Proszę o każdą opinie, moze jednak oni cos robia z tym elementem jakies matowienie specjalne czy cos takiego. Wszystko bedzie robione w salonie Peugeot, poniżej fotki tego wgniecenia.

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



Pozdrawiam.
peugeot_206
Nowicjusz
 
Posty: 6
  • 17 Paź 2007, 15:38

    Jeżeli oddasz samochód do prawdziwego warsztatu,to nie powinno mbyć widać różnicy.Lakier dobiera się komputerowo,a jak lakiernik dobrze pomaluje i wypoleruje,to bedzie idealnie.Jeżeli jednak bedzie widać malutką różnicę(ten nowy element może się bardziej świecić),to można lakiernikowi od razu zlecić polerowanie całego samochodu.Wtedy problemu napewno nie bedzie.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    17 Paź 2007, 19:13

    Według mnie ten błotnik jest do prostowania . To wgniecenie jest naprawde niewielkie . Serwis prawdopodobnie to wyprostuje , a w rachunku napisze wymiane błotnika ( sam bym tak zrobił 8) ) A dlaczego ? Od pewnego czasu serwisy mogą montować tzw podróby .Oczywiście ze znakiem Q , no ale tak naprawde to nie wiadomo jak ten element jest odporny na korozje . Lepiej chyba będzie ten błotnik wyprostować , bo jest orginalny . Co do lakieru , to temat jest chyba bardziej skomplikowany . To że dorabiaja komputerowo , to nie znaczy że będzie taki sam. To jest wielkie nieporozumienie . Bo tak - podajesz numer lakieru , ten co dobiera patrzy w komputer i on pokazuje mu recepture , według której nalewa pigmenty , w określonej ilości . Ot całe dobieranie KOMPUTEROWE lakieru :lol: Tylko malowanie elementów sąsiednich na tzw. przejście zapewnia , że nie będzie widać różnicy w kolorze . I ja tak robie i wiele innych warszatów lakierniczych .
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4963
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    17 Paź 2007, 20:19

    Wiec powiem przed robota ze chce ten uszkodzony dla siebie mogę tak?
    Rzeczoznawca powiedział ze do wymiany wiec chyba mogę zatrzymać ten stary prawda? Jezeli sie nie zgodza zaznacze jakos ten blotnik zebym pozniej poznal czy to ten sam :roll:
    Co do prostowania blotnika to nie wiem czy tak lepiej przeciez prostowany juz jest jak sama nazwa wskazuje prostowany :) wiec niezaciekawie bo moze to po kilku latach wyjsc...
    Tylko malowanie elementów sąsiednich na tzw. przejście zapewnia , że nie będzie widać różnicy w kolorze
    a dokladniej o co chodzi? mozesz wyjasnic ?

    Wielkie dzieki za pomoc troche mi rozjasniliscie sprawe po niedzieli maja zaczynac to robic do tego czasu moge sie do tego przygotowac 8)
    peugeot_206
    Nowicjusz
     
    Posty: 6

    17 Paź 2007, 22:25

    Nie wiem w jaki sposób dobierają komputerow lakier u kolegi Bonifacego,ale to co opisał to poprostu fuszera.U mnie na warsztacie,jak lakiernik dobiera lakier komputerowo,to najpierw do komputera wpisuje dane samochodu(marka,rodzaj,typ,rok produkcji),nastepnie skanuje lakier z innej części nadwozia( a robi sie to w tym celu,że lakier dwuletni nie ma już tego samego odcienia co oryginalny - działanie promieni słonecznych,deszczy i innych czynników atmosferycznych i chemicznych,poprzez które lakier blaknie) i komputer podaje jakie kolory lakierów nalezy umiescić w mieszalniku.Nastepnie sam dobiera odpowiednie ilości tych lakierów i miesza.Lakiernik wyjmuje z mieszalnika gotowy już lakier.Na tym polega komputerowe dobieranie lakieru.
    A jezeli chodzi o klepanie(nazwijmy rzecz po imieniu) tej części,to nie wiem czy to dobry pomysł.Że tańszy to się zgodze.Ale po wyklepaniu tego elementu trzeba nanieść szpachlę,żeby wygładzić i dopiero malowac.A z tym nanoszeniem szpachli to jest przewaznie tak,że po jakims czasie ta część gdzie jest szpachla zaczyna pękac i rdzewieć.Więc skoro jest nożliwość założenia nowego elementu,to jak najbardziej jest to lepsza oferta od klepania.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    17 Paź 2007, 22:28

    MotoAlbercik wystraszylem sie po poscie ktory napisał bonifacy mysle ze w salonie PEUGEOT nie bedzie takiej fuszery jak myslisz?
    I czy wiesz czy moge zarządać ten uszkodzony błotnik?
    peugeot_206
    Nowicjusz
     
    Posty: 6
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Najpiękniejsze samochodowe trasy Europy
      Nie trzeba być fanem przygód agenta 007, by pamiętać, jak w jednym z filmów brawurowo pędził on na trasie nicejskiej swoim samochodem. James Bond wsławił się wieloma rzeczami – począwszy od niewątpliwego ...

    17 Paź 2007, 22:36

    To nie jest aż takie straszne :) .Poprostu na lakierni,gdzie jest Bonifacy,mają półkomputerowe dobieranie lakieru.Czyli warsztat odwala fuszerę.Nie mają mieszalnika,tylko lakiery miesza lakiernik,których dawki wskazał komputer.W ten sposób lakier nie b edzie napewno taki sam jak na innych elementach samochodu.A to dlatego,że komputer już nie sprawdzi koloru jaki dobrał lakiernik.A przy prawdziwym komputerowym dobieraniu,jest mozliwość sprawdzenia - skanuje się lakier wymieszany przez komputer i sprawdza się zgodność lakieru na samochodzie z lakierem wymieszanym.Jak jest różnica,to komputer w mieszalniku koryguje kolor.Aż do skutku.
    A z tym elementem,który został wymieniony,to jak robisz to z AC,to uszkodzony element powinni ci zwrócić,poniewaz w sumie ty płacisz za nowy.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    26 Lis 2007, 21:51

    Odgrzebałem ten temat , bo jakoś mi umknął . Według naszego kolegi jestem fuszerem . Tylko ze cała Polska tak dobiera lakiery, jak opisałem . No może prawie cała . Z tego tytułu prośba do Motoalbercika , aby napisał
    z jakich urządzeń , jakiej firmy korzysta jego serwis . Gdzie to można zakupić ? Oraz czy ten system sprawdza się przy lakierach wodnych ?
    No niestety według nowych przepisów takowe lakiery będą w użyciu od nowego roku !
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4963
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    26 Lis 2007, 22:10

    Nie wiem jak jest w peugeocie 206, według mnie, jeżeli przy wymianie tego błotnika będzie trzeba będzie go wycinać i wspawać nowy to bym raczej wolał klepanie, jeżeli zaś trzeba tylko wykręcić to wymiana. Zastrzegłbym sobie tylko by po wykręceniu starego mnie poinformowali, dla sprawdzenia czy tak jest faktycznie. W :D porządnym warsztacie blacharskim klepanie, szpachlowanie i malowanie na pewno tak by zrobili, że nikt by nie rozpoznał tego faktu. A co do rdzy i pękania szpachli to naprawdę musi być już partacz żeby tak, spie.....ć robotę.
    Jacek
    jaceknie
    Początkujący
     
    Posty: 56
    Miejscowość: Nowy Dwór Maz.

    27 Lis 2007, 13:20

    Bonifacy, MotoAlbercikowi chodzi o dobór kolorów takim urządzeniem jak Spektrofotometr... Tutaj możesz sobie poczytać o tym co to jest:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Spektrofotometria

    A tu masz jakąś firmę która używa między innymi tej metody:



    Pozdrawiam...
    Hunter
    Początkujący
     
    Posty: 57
    Miejscowość: Będzin

    27 Lis 2007, 14:31

    I wszystko na temat.Dodam jeszcze,że najlepsze jest urządzenie czterokątowe.Niestety nie mogę podać nazwy ani modelu tego urządzenia ze wzgledów reklamowych.Ale mogę podpowiedzieć,że pewna firma,dobra firma,daje niektórym renomowanym warsztatom na wypróbowanie swoje urządzenia.Jezeli jesteś obeznany w tym fachu,to napewno znajdziesz ta firmę.Ich najnowszy produkt pozwala również mieszać lakiery wodne.Niestety urzadzenia te są dość drogie,więc dlatego większość warsztatów lakierniczych tego nie stosuje,ponieważ poprostu się nie opłaci - czas zwrotu kosztów jest zbyt długi.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    27 Lis 2007, 15:17

    Dzięki za odpowiedż . Na temat takowych urządzeń czytałem już ładnych kilka lat temu i wiem na czym to polega . Wiem także że są to drogie urządzenia i tak jak wspomniałeś niewiele warsztatów może sobie na to pozwolić , i długo jeszcze będzie się dobierać kolory tradycyjnymi metodami . Cieniowanie elementów też będzie w użyciu . Czyżby rzeczywiście warsztaty nie posiadające tych systemów nie były : prawdziwymi : i odwalały fuszerke ?
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4963
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna