REKLAMA
Witam wszystkich i proszę z góry o pomoc. Mam golfa III z 93 roku, instalacja gazowa, czyli generalnie powinien jeździć, niemniej ostatnio tyle w niego władowałam, że zastanawiam się poważnie nad zmianą na coś innego, małego, zwinnego, przede wszystkim ekonomicznego i bezawaryjnego.
Zastanawiałam się nad fordem Ka, jednak po przeczytaniu jak bardzo szybko gnije, chyba zmienię zdanie.
Liczę z Waszej strony na pomoc, gdyż ja się kompletnie na tym nie znam. Wiem jedynie, że chcę wrzucić sprzęgło a auto niech dalej jedzie i żeby obroty były na tym samym poziomie, a nie raz malały raz rosły - nawet gdy stoję na światłach
Pozdr.