REKLAMA
3 miechy temu kupiłem samochód i generalnie wszystko jest super! Stan super! Poprzedni właściciel twierdził, że "borygo jest świeże". ostatnio jednak postanowiłem dolać płynu, bo poziom jest poniżej minimum, zresztą taki poziom był od kupna, nie zmniejszył się. temperatura zawsze w normie. Mimo to postanowiłem dolać do wlaściwego poziomu bo czasami na postoju załączał wentylator na chłodnicy! Nie mogę się ostatnio skontaktować z poprzednim włascicielem by zapytać co on tam wlał - chyba gdzies wyjechał. Naczytałem się, różnych opinii o mieszaniu płynów chłodniczych. Kupiłem płyn DYNAGEL 2000 z dopiskiem "mieszalny w innymi płynami". Ten płyn, który mam w samochodzie jest niebieski, Dynagel jakiś rożowy. Dolałem tak by poziom był pomiedzy min - max. Kolor płynu zrobił się jakiś brązowy. Nie wiem teraz czy dobrze zrobiłem, czy wierzyć w zapewnienia na opakowaniu,że płyn jest mieszalny, czy jednak od razu jechać na warsztat i wymienić cały? Znalazłem troche opinii, że te płyny różnych producentów mają praktycznie ten sam skład, na glikolu itd... więc można mieszać bez obaw. Więcej jest jednak opinii by NIE mieszać! Co powinienem z tym zrobić? Zostawić wymieszany czy wymienić cały?
Za ewentualne odp. dzięx z góry
