Wypadek rządowego Audi A8

12 Lut 2017, 17:21

Witajcie co sądzicie na temat piątkowego wypadku rządowego A8?
Czy wg was uszkodzenia pojazdu i obrażenia funkcjonariusza BORu są adekwatne do prędkości 50km/h ?
velcapone
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 323
Zdjęcia: 104
Auto: Subaru Legacy
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna

12 Lut 2017, 18:44

Nie wydaje mi się, aby przy prędkości 50km/h opancerzony samochód uległ takim uszkodzeniom, nawet wobec spotkania z drzewem. Obserwując ostatnie zdarzenia drogowe z udziałem limuzyn rządowych zaryzykuję stwierdzenie, że kierowcy są równie nieudolni co rządzący, albo... oczekuje się od nich bycia gdziekolwiek na "wczoraj".

No i niedługo na portalu aukcyjnym zobaczymy ogłoszenie " Audi a8 perełka 100% bezwypadek wersja rządowa niski przebieg jedyny taki zobacz " :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14197
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

13 Lut 2017, 09:13

Też mam wątpliwości co do tej prędkości.Jestem ciekaw jak wypada takie opancerzone A8 w crash testach vs zwykłe A8.
velcapone
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 323
Zdjęcia: 104
Auto: Subaru Legacy
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna

13 Lut 2017, 18:05

velcapone napisał(a):Czy wg was uszkodzenia pojazdu i obrażenia funkcjonariusza BORu są adekwatne do prędkości 50km/h ?
Przy tej prędkości mógł uderzyć w drzewo ale na pewno nie jechał z taką prędkością od manewru z kolizją z sejem na pewno hamował więc prędkość musiała być znacznie wyższa. Jak by jechał 50km/h to pewnie do tego drzewa by nie dojechał hamując :mrgreen: Z prędkości 50km/h samochodem o takiej masie powinien zatrzymać się po około 35m wliczając czas reakcji na naciśnięcie hamulca. Wystarczy sprawdzić odległość od kolizji do tego rzewa i będzie wiadomo :) Jak ktoś wie dokładnie gdzie to było może zmierzyć to na mapach google i niech da znać jaka to odległość :naughty:

Swoją drogą była to droga z jednopasmowa dwukierunkowa z podwójną ciągłą linią między pasami, a na rekonstrukcji z TVP1 była w tym miejscu linia przerywana :mrgreen:

Dodatkowo nikt z przechodniów nie słyszał żeby jechali na sygnałach dźwiękowych, mieli tylko włączone świetlne, a wtedy nie są według przepisów pojazdami uprzywilejowanymi :) dużo tu jest zagadek jak na taką prostą kolizję, a wypadkiem tego nazwać raczej nie można bo nikt nie zginął.

W takich samochodach jest system który automatycznie hamuje po kolizji żeby nie dopuścić do kolejnego zderzenia czyżby był wyłączony w rządowych limuzynach?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

13 Lut 2017, 18:29

Pojawiło się już nagranie z kamer, które potwierdza, że pierwszy samochód z kolumny jechał w znacznej odległości od limuzyny premier. To daję trochę inny obraz sytuacji. Około 70 metrów przed tym skrzyżowaniem była wysepka, skoro pierwszy samochód odjechał znacznie do przodu, kierowca Seicenta pewnie nie widział reszty kolumny, która była na swoim pasie przejeżdżając koło wysepki i postanowił ruszyć. Seicento też nie ma takiego przyśpieszenia, aby tak wyrwać do przodu i szybko znaleźć się na przeciwnym pasie, zresztą po uszkodzeniach widać, że Seicento dopiero zaczęło "łamać się" do skrętu.
Co do uszkodzeń, generalnie nowe auta są tak skonstruowane, aby zapewnić bezpieczeństwo pasażerom, niezależnie od uszkodzeń, tylko w tym wypadku został też dotkliwie ranny oficer BOR'u, a z premier to nie wiadomo tak na prawdę co się stało. Gdyby jechali deklarowaną prędkością 50-60km/h to biorąc pod uwagę odległość od środka skrzyżowania do drzewa, prędkość powinna być dużo mniejsza i wszyscy powinni wyjść bez szwanku, a tak się nie stało.

P.S
Ta odległość od skrzyżowania do drzewa, to około 20metrów.
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI

13 Lut 2017, 20:11

W tej sytuacji to raczej będzie potraktowane jako wypadek drogowy zgodnie z art.177 kodeksu karnego.
Definicja wypadku drogowego mówi:
Jako wypadek drogowy definiuje się sytuację, w której wystąpiło zdarzenie drogowe w ruchu lądowym w postaci nieumyślnego naruszenia obowiązujących zasad bezpieczeństwa czego skutkiem jest zniszczenie mienia oraz śmierć jednego z uczestników lub obrażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż 7 dni. To, czy rozstrój zdrowia trwał dłużej czy krócej niż 7 dni określa biegły sądowy lekarz w opinii sądowo-lekarskiej.

Co do uprzywilejowania kolumny to dzisiaj w radiu słyszałem,że pojazd pierwszy i trzeci miały włączone sygnały dźwiękowe i świetlne.Natomiast pojazd drugi z Panią premier nie musiał mieć włączonych żadnych sygnałów.Więc teoretycznie kolumna była uprzywilejowana,ale jak było naprawdę może wkrótce się dowiemy.
velcapone
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 323
Zdjęcia: 104
Auto: Subaru Legacy
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...

13 Lut 2017, 21:26

velcapone napisał(a):Co do uprzywilejowania kolumny to dzisiaj w radiu słyszałem,że pojazd pierwszy i trzeci miały włączone sygnały dźwiękowe i świetlne.Natomiast pojazd drugi z Panią premier nie musiał mieć włączonych żadnych sygnałów.Więc teoretycznie kolumna była uprzywilejowana,ale jak było naprawdę może wkrótce się dowiemy.
Albo i nie bo kamery na drogach nie rejestrują dźwięku tylko obraz :) i jak ktoś nie nagrał telefonem z dźwiękiem lub inną kamerą przejazdu kolumny z włączonymi sygnałami dźwiękowymi to się nie dowiemy jak było na prawdę bo wersja oficjalna jest że jechali z sygnałami dźwiękowymi. Chociaż widziałem wypowiedź jednej osoby chyba na TVN która powiedziała że nie słyszała żeby jechali używając tych sygnałów chociaż mijali ją w niedalekiej odległości.

Ciekaw jestem co z tego wyjdzie. Druga sprawa to to że powinniśmy wiedzieć jakich obrażeń dostał premier i powinno to być podane do publicznej wiadomości.

Jeżeli chodzi o drzewo to faktycznie blisko, ale nie ulega to wątpliwości że samochody rządowe jeżdżą za szybko. Nie raz mijali mnie na A2 pod Warszawą i patrząc na moją prędkość, a ich przejazd obok mnie wychodziło naprawdę szybko. Więc jak widać prędkość tu jest ponad bezpieczeństwo bo nie można powiedzieć że ktoś jedzie bezpiecznie 170-200km/h tam gdzie dozwolone jest 140km/h. Gdzie inni użytkownicy drogi poruszają się z taką i mniejszą prędkością.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

04 Gru 2017, 13:08

Ale z tym wszystkim to ściema. By się normalnie wstydzili.
Coniektórzy na siodle u władzy mają nas za prawdziwych idio...
Znaleźli kozła ofiarnego...

Powiem Wam coś szczerze!
Od czasu tego słynnego dzwona i problemów kozła ofiarnego mam w aucie 6 kamer. Przód, tył, boki i po skosie przód i tył. W razie "W" nie dam sie wydymać.
speedyrider
Początkujący
 
Posty: 162
Zdjęcia: 5
Miejscowość: Łomianki
Prawo jazdy: 19 07 1985
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Taczka
Paliwo: Inne
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017