Wyrzucenie katalizatora golf iv 1,6 sr

22 Maj 2010, 15:00

witam. planuje wywalic katalizator w swoim golfie. mysle nad tym zebe go rozciac wyrzucic wnętrznosci i spowrotem zespawac. powod tego jest taki ze strasznie wolno wkreca sie na obroty zeby wszedł powyzej 4 tys trzeba przytrzymac z 1-2 sek. mysle ze jest to wina zapchanego katalizatora. moje pytanie jest takie czy nic sie nie bedize działo z sądą lambda gdyz jest w katalizatorze ale przed nie za:) i jak z mocą?? nie spadnie?? bo rozne sa zdania na ten temat:) PROSZE O ODP POZDRAWIAM
hubertus___
Nowicjusz
 
Posty: 41
Miejscowość: lubuskie

22 Maj 2010, 16:22

Jeśli sonda Lambda jest przed katalizatorem, to znaczy bliżej silnika to nic się nie będzie działo. Możesz tylko zyskać :smile:

Ale coś mi się nie chce wierzyć, że w Golfie IV nie ma sondy za katalizatorem?
Kenji
Początkujący
 
Posty: 73
Miejscowość: Łódzkie

22 Maj 2010, 18:32

Kenji napisał(a): Możesz tylko zyskać :smile:
taaaa :mrgreen: chyba tylko ilość spalanego paliwa na 100 km :mrgreen:
wywalenie kata wcale nie przynosi wzrostu mocy, ani też nie powoduje szybszego wkręcania się na obroty... no oczywiście jeśli nie zmienimy wydechu tylko pozostawimy pustą puszkę zamiast katalizatora :wink: "strumienica" z alledrogo też mocy nie podniesie :mrgreen:


prawda jest taka że odczuwalny wzrost mocy przy wywaleniu katalizatora mamy w autach w których jest on już tak zaszlamiony że nie puszcza spalin, po prawdzie lepiej założyć nowy niż zostać bez jakiegokolwiek
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

22 Maj 2010, 19:54

Zgodzę się z Tobą, że nie podniesie to mocy jeśli jest sprawny, ale w jaki sposób brak katalizatora miałby zwiększyć ilość spalanego paliwa skoro za nim nie ma sondy? :shock:
Kenji
Początkujący
 
Posty: 73
Miejscowość: Łódzkie

22 Maj 2010, 20:18

inne rozprężanie się gazów wydechowych (inne rezonans i rozprężanie spowodowane znieknięciem dość ważnego elementu) powoduje że spaliny silnik musi "wypchać" i fizyka mu w tym już nie pomaga tak bardzo (właśnie wspomiany rezonans i rozprężanie gazów), to powoduje, że silnik musi się trochę więcej "napracować" do uzyskania tych samych efektów, dodatkowo sonda lambda będzie cały czas "okłąmywać" komputer włąśnie dlatego, że spaliny nie będą usuwane tak jak w oryginale,

ja nie mówie że wycięcie katalizatora jest z gruntu złe, tylko trzeba zamiast niego wstawić coś co nam będzie przywracało prawidłowy przepływ tam gdzie chcemy, a takie srumienice kosztują tyle co katalizator a czasem i więcej
wydech to mocno policzona konstrukcja na której można tyle samo zyskać co stracić,

co do obalenia też twierdzenia że im mniej tłumikówi katalizatorów tym lepiej podam ci przykład dość obrazowy: 2 stare samochody forda sierra i scorpio z tym samym silnikiem DOHC 2.0 sierra ma kucy 105 scorpio ma ich 110
teoretycznie scorpio ma dłuższy układ wydechowy o .5 metra, a przez to że ma inaczej poprowadzony układ z dodatkowym tłumikiem zyskuje te 5 KM :wink:
to tak troche łopatologicznie na chłopski rozum :oops:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    MCA 600 Sport Spider
    MCA 600 Sport Spider to samochód, który powstał na bazie pojazdu seryjnego – polskiego Fiata 126p. Auto, choć powstało w Wielkiej Brytanii, zostało prawdopodobnie zaprojektowane przez Włocha Aurelio Bezziego. ...