Wysokie auto do miasta. ~20 tyś., automat."bezawaryjne"

23 Maj 2020, 20:53

Dzień Dobry,

W związku z pogorszeniem stanu zdrowia potrzebuję przesiąść się ze Subaru Impreza 2.0 115KM (AWD) do czegoś, co spełni moje nowe wymagania.
Mam problemy z kręgosłupem, przez co potrzebny mi jest samochód z dobrym fotelem (wysokie siedzenie, w którym "nie tonie się"). Dodatkowo potrzebuję ogrzewania postojowego i automatycznej skrzyni biegów. No i jeszcze taki szczegół, który zniechęca mnie do pozostania przy Subaru (myślałem o Foresterze, ale zrezygnowałem właśnie przez tą pozorną błahostkę), mianowicie w Subaru występuje problem z teleskopami w drzwiach. W każdym modelu w wieku, który były dla mnie interesujący cenowo drzwi trzeba przytrzymywać, bo się same zamykają. Dla mnie to wielka wada. Dużą zaletą byłby w miarę dobry napęd na 4 koła. Nie oczekuję, że dorówna temu ze Subaru, ale cenię sobie dobrą przyczepność na zakrętach i możliwość wjechania "wszędzie" i "w każdych warunkach" (a następnie odjechania z powrotem). Poza tym preferuję auta nieniemieckie. Naprawdę zależy mi na tym żeby to nie był jakiś VAG czy BMW.
Dotąd moją uwagę zwróciły 3 modele. Nie musi to być coś z tego zestawu, ale pomyślałem, że dodanie tu tej listy pomoże to określić mój gust :)

Toyota RAV4 (szczególnie 2gen.)
Najnowszy "pomysł". Na ten moment niewiele mam do powiedzenia na temat RAV'ki. Wiem tylko, że Toyoty musza być z Japonii. Jeśli samochód nie będzie tego mieć, to prawdopodobnie zainstaluję w nim kamerę cofania, lub chociaż czujniki. Spotkałem się z opiniami, że często często kamera montowana w RAV4 ma zerową widoczność w czasie deszczu. Nigdy nie miałem kamery, więc nie wiem czy piszę głupotę :)

Lexus RX (1gen lub 2gen.)
Duże pojemności w przypadku automatycznej skrzyni biegów. Słyszałem o problemach z tarczami ham. Poza tym obawiam się, czy polscy mechanicy nie popsują mi Lexusa (zauważyłem, że ze Subaru totalnie nie radzą sobie). Poza tym obawiam się silników 3L. Kiedyś pewnie wejdą wysokie haracze za pojemność...

Volvo XC70.
Robi niesamowite wrażenie. Wygodne, nieco wyższe, przemyślane wnętrze i dobre blachy. Na minus przemawia to, że Volvo jest bardzo duże, dla jednej, czasem dwóch osób aż za duże, a mieszkam w bloku (czasem ciężko zaparkować mi średniej wielkości kombi) i jeżdżę przeważnie po mieście. Co gorsze, w ogłoszeniach przeważają diesle.
Wanna
Obserwowany
 
Posty: 1
Miejscowość: Elbląg
Auto: Subaru Impreza GC
Silnik: 2.0 115KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Rok produkcji: 1996

23 Maj 2020, 21:10

Jeśli wysokie to Renault Scenic. A jeśli z mega wygodnym fotelem to kup sobie C5 x7 model od 2008r wzwyż z fotelami w wersji exclusive i bedziesz zadowolony. Też mam problemy z kregosłupem i wygodniejszego auta na rynku do jazdy nie widzę a jeździłem wieloma z racji tego, ze prowadze autohandel.
Pozdro
agent0030
Obserwowany
 
Posty: 2

24 Maj 2020, 10:34

Volvo od razu bym odpuścił, bo to kiepskie auto do miasta. I nie chodzi o samą wielkość - 4.73m to dzisiaj coś pomiędzy kompaktem, a segmentem D, ale TRAGICZNA zwrotność (5m limuzyny mają lepszą). Volvo ma rewelacyjne fotele w serii, ale samo wsiadanie do auta (oprócz lekko zwiększonego prześwitu) nie różni się od zwykłego kombi.
Na Twoim miejscu kupiłbym zwykłego minivana, w którym będzie siedziało się wysoko i wygodnie. Problem jest tylko taki, że wcześniej jeździłaś AWD z niezłym prowadzeniem i taki zwykły minivan będzie kiepski. Z FWD to najlepiej jeździ Focus C-Max.
Toyota RAV4 jest spoko, ale na super prowadzenie bym nie liczył, bo to haldex.
Lexus RX to raczej taki komfortowy SUV, więc do prowadzenia Subaru będzie daleko.
Myślę, że w Twoim wypadku SUV Subaru nie byłby złym pomysłem. Ale nie wiem czy fotele są tam aż tak dobre.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002