Z jaką prędkością (obrotami) jeździć najekonomiczniej

03 Cze 2012, 18:03

Jaka prędkość (obroty) są najbardziej optymalne żeby najmniej spalać? Nie mówię żeby się wlec, ale żeby w miarę normalnie dostosować prędkość. Nie wiem ile maksymalnie jechać np. autostradą - przy 140 moje obroty to chyba ponad 4000, 4500 (nie pamiętam dokładnie) i nie wiem czy nie lepiej zwolnić np. do 110. Zwykle nie śpieszy mi się a chciałbym jeździć w miarę ekonomicznie. O innych sposobach ekonomicznej jazdy czytam na necie. Ale interesuje mnie jeszcze ta prędkość (obroty) na jakich powinienem jeździć żeby mi najmniej spalał. Przy większej prędkości jeszcze chyba jest duży opór powietrza i to chyba też zwiększa spalanie.

03 Cze 2012, 21:49

Podaj jeszcze samochód jakim jeździsz? Silnik jaką ma pojemność, diesel czy benzyna?

Przy opisanych 110 km/h auto na pewno będzie paliło sporo mniej niż przy 140, dochodzą jeszcze opory toczenia (szerokość opon), większy opór powietrza (o którym piszesz). Dodatkowo spory wpływ na spalanie ma nierównomierna jazda (częste przyspieszanie).

05 Cze 2012, 21:22

Aha, dzięki za odpowiedź.
Polo III 2001. 1.0, benzyna

05 Cze 2012, 23:00

Myślę że przy tym silniku najekonomicznej będzie jeździć do około 100km/h. Powyżej tej prędkości spalanie będzie szybko rosło.

06 Cze 2012, 14:26

a jakie obroty najekonomiczne są w tico?

07 Cze 2012, 11:02

Zasada jest prosta. Najmniej silnik spala na biegu jałowym. Ma wtedy te ok. 1000 obrotów. W momencie jakiegokolwiek innego obciążenia będzie palił więcej. Obciążeniem jest sama jazda.
To trochę jak jazda na rowerze. Jeżeli jedziesz 10 km/h to zmęczysz się mniej, niż gdy jedziesz 40 km/h. Twoje zmęczenie, to w samochodzie spalanie paliwa. Im szybciej jedziesz i im wyższe masz obroty, tym więcej spalasz.

W małych silnikach benzynowych, typu wspomniane Polo, czy Tico obroty utrzymywane powinny być poniżej 3 tys. Pytanie teraz jaką prędkość przy np. 2750 obrotach masz na 5 biegu w silniku 1.0. Możliwe, że tam nie ma 90 km/h i w sumie prawidłowo. Po większości dróg poza terenem zabudowanym można jeździć MAX 90 km/h.

Autostrady. Szczerze powiem, że przekonuję się, że autostrady są albo dla TIRów, albo dla mocnych aut. Nie da się jechać ekonomicznie małym benzyniakiem mając prędkość powyżej 140 km/h, obroty rzędu 5 tys. i dźwięk zarzynanej świni okraszony strumieniem powietrza, gdzie w takim Polo przestajesz móc swobodnie rozmawiać, albo słuchać radia na normalnym poziomie głośności. Z kolei jazda autostradą 90 km/h jest niesamowicie frustrująca i usypiająca, bo masz wrażenie, że jedziesz z prędkością rozpędzonego ślimaka i nic się wokół Ciebie nie dzieje.
Dlatego ja nie będąc posiadaczem mocnej bryki i jadąc np. na wakacje omijam autostrady.

07 Cze 2012, 11:41

Witam!
Sam kiedyś miałem polo '99, silnik 1,4 DOHC benzyna, z tego co pamiętam, to najekonomiczniej było jechąc 90km/h. Bo na V biegu obroty były na tyle niewielkie, że palił znośnie, powyżej 100km/h spalanie wzrastało o dużo więcej... Generalnie tak jak pisali poprzednicy- mniejsze obroty to mniejsze spalanie. Ale to wcale nie znaczy, że masz jechać 60km/h na V biegu, bo za bardzo będziesz obciążał silnik, co skraca jego żywotność i zwiększa awaryjność, więc trzeba znależć "złoty środek" między obrotami/prędkościa i biegiem, na którym jedziemy. Albo inaczej - trzeba umieć dobrać bieg tak, aby było bezpiecznie dla silnika, ekonomicznie dla nas i to niezależnie od prędkości, z którą jedziemy (bo czasami musimy się powlec za jakąś ciężarówką). Myślę, że w silnikach benzynowych jak będziesz miał obroty ok 2000/min, to jazda będzie ekonomiczna niezależnie od biegu.

16 Lip 2012, 12:30

u mnie ekonomicznie jest w okolicach 100, ale warto też czasem powlec się za jakąś cieżarówką, bo wtedy nie ma się dużych oporów powietrza i spalanie radykalnie spada

20 Lip 2012, 06:32

Ja słucham zawsze jak pracuje mi silnik na każdym biegu

20 Lip 2012, 09:16

Tomasbars napisał(a):Ja słucham zawsze jak pracuje mi silnik na każdym biegu

To jest dobra metoda, ale nie każdy jest w stanie w taki sposób ocenić czy w danym momencie jedzie najekonomiczniej

20 Lip 2012, 12:10

Większość samochodów spala najmniej przy prędkości 70-90 km/h. Sześciobiegowe 80-110. Każdy model ma swoje optimum. Polo o pojemności 1.0 będzie najmniej spalać przypuszczalnie w dolnej granicy podanego zakresu prędkości. Tylko wtedy z kolei tracimy nieekonomicznie czas.

27 Lip 2012, 14:23

Przy 80km/h jest ekonomicznie,np w Fordzie Focusie jest wtedy 4 bieg i przedział między 2-3 tyś obrotów. Ale to nie jest złota zasada,jedynie doświadczenie własne:)

27 Lip 2012, 15:04

Ale tu chodzi o to, przy jakiej prędkości będzie spalał najmniej paliwa. Ten warunek spełnia się na najwyższym biegu.

28 Lip 2012, 13:37

Gem napisał(a):Ale tu chodzi o to, przy jakiej prędkości będzie spalał najmniej paliwa. Ten warunek spełnia się na najwyższym biegu.

A dokłądniej - na najwyższym biegu i najmniejszych obrotach, przy których nie przeciążamy silnika na tym biegu

19 Wrz 2012, 11:12

Tutaj przecież wszystko zależy od samochodu,piszecie że wyższy bieg i wyższe obroty,co jest prawdą,ale jaka prędkość? No u mnie np wiem,że jest to przedział między 80-100km/h.

Z jaką prędkością (obrotami) jeździć najekonomiczniej

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum