Jak dla mnie warto poszukać s3. Co prawda będzie na prostych trochę wolniejszy od colta ze względu na większą masę (moja esa waży 1445kg) oraz dodatkowe opory jednak to co oferuje w zamian przeważa na jej korzyść. Oczywiście nie jest to prawdziwe quattro (a to też ma swoje plusy), nie wiem jaka była wczoraj u ciebie pogoda, ale u mnie wieczorem sypnelo śniegiem i zwykła jazda po mieście z wyłączonym esp sprawiała masę frajdy
![Uśmiechnięty :)]()
co pojedzie lepiej czy 200-konny colt czy 260-konna eska to nie wiem, ale wiedz, że po modach eska to zupełnie inne auto w ogóle nie przypominające tego w serii, zupełnie inna charakterystyka. 40km/h, czwarty bieg, pedał gazu do połowy i czujesz jak bez problemu to się odpycha, przed modami konieczna była redukcja. Podstawowe mody typu downpipe, dolot, program zrobisz za 3tys. Z s3 można też zrobić naprawdę fajny projekt
![Uśmiechnięty :)]()
Rozważ też tt bo to to samo i też nieźle wygląda.
Co do miejsca - raz, dwa razy w tygodniu dojeżdżamy w 4 do pracy 30km w jedną stronę i nie ma tragedii. A samo utrzymanie auta też nie jest zbyt drogie (colta pewnie też nie), dużo rzeczy to jak w a3, heble, zawieszenie i parę innych pierdół trochę droższych (np pompa paliwa 700zl a nie 160 jak w a3).
A może leon cupra? To to samo co s3 tylko że fwd, dodatkowa para drzwi i waży mniej